Tytuł: „Ostatni pielgrzym”
Autor: Gard Sveen
Gatunek literacki: kryminał
Liczba stron:
543
Wydawnictwo: Media Rodzina
Pierwszym pytaniem nasuwającym się podczas czytania recenzji
jest: dlaczego sięgnęłam po tę książkę? Sama okładka jest
wspaniała pod względem graficznym, ale również gatunek zachęcał
do skosztowania jej treści, zwłaszcza jeżeli kryminał napisał
Gard Sveen. Autor wykształcony politycznie, ale również spełnił
się w roli pisarza, o czym mówią trzy ważne nagrody za "Ostatniego
pielgrzyma".
Wydarzenia opisane w książce dzielą się na czas z okresu II
wojny światowej oraz na rok 2003, w którym policjant Tommy Bergmann
wpadka w siatkę pełną kłamstw, intryg i zbrodni, próbując
rozwikłać zagadkę tajemniczego trójkąta. W pewnym mieszkaniu
policjanci znajdują zmasakrowane ciało dawnego członka norweskiego
ruchu oporu - Carla Oscara Krogh'a. Kilka tygodni wcześniej
funkcjonariusze dokonują szokującego odkrycia w Nordmarce – kości
trojga ludzi. Szukając mądrego wyjaśnienia, policjant Bergmann
dociera do jeszcze jednej osoby, która poniosła śmierć „w
dziwnych okolicznościach” w czasie wojny. Funkcjonariusz błądzi
w labiryncie zeznań nieznajomych, nieświadomy, że ma oprawcę tuż
„pod nosem”.
Fabuła lektury jest niepowtarzalna i unikatowa. Mimo grubości
tomu książka pochłania, czyta się ją jak w transie, a minuty i
godziny upływają niezauważone. Bohaterowie są wspaniali, wnoszą
do tej opowieści dużo uśmiechu i umiejętności logicznego
myślenia. Jedynym minusem, który utrudnia czytanie, są zwroty w
języku niemieckim, które nie są przetłumaczone oraz pojęcia
związane z wydarzeniami z przeszłości, które mogą nie być przez
wszystkich zrozumiałe.
Bardzo podobało mi się, że autor przy każdym, dość krótkim, ale zawierającym dużo ważnych treści rozdziale, dopisywał
datę i miejsce pobytu bohatera.
Tę książkę serdecznie polecam osobom, które lubią
różnorodne intrygi i trudne do rozwiązania łamigłówki. Po
prostu wielbicielom kryminałów.
Kaja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz