29 kwietnia

"Zołzunie" Marta Fox - recenzja

"Zołzunie" Marta Fox - recenzja


Tytuł: "Zołzunie"
Autor: Marta Fox
Liczba stron: 176
Wydawnictwo: Akapit Press


Po książkę pt. „Zołzunie” Marty Fox sięgnęłam zupełnie przypadkowo, ale był to zdecydowanie dobry wybór!
Autorka wydała już blisko 30 książek i często kieruje swoje dzieła do młodzieży, pokazując ich problemy oraz to, jak sobie z nimi radzą.  Również „Zołzunie” to raczej młodzieżowa książka, zgłębiająca problemy Antoniny.
Jej rodzice się rozwiedli, a mama postanowiła wyjechać do Dortmundu, więc kilka miesięcy bohaterka spędza u dziadków. Jest to dla niej nowa sytuacja, bowiem przenosi się do innego miasta, zupełnie innej szkoły, a także mieszka u dziadków, u których wcześniej tylko czasem nocowała. W nowym otoczeniu nie jest jej łatwo, nie radzi sobie również z kontaktami z rodzicami. Jest także rywalką dla trzech „zołzuń”, które spędzają dużo czasu w barze o wdzięcznej nazwie... „Zołza”. W książce akcja w tym barze przeplata się z historiami, gdzie bohaterami są Patryk, Dawid i przystojniak z windy – Kacper. Oprócz tego pojawia się wątek Szekspira oraz ziołowe napary zamiast herbatek...
Bardzo spodobały mi się wstawki z „Zielnika Apolonii” i „Zielnika Dorotki”, które wzbogacają książkę odpowiednimi informacjami.
Szczerze polecam tę lekturę głównie młodzieży, zainteresowanej codziennym życiem, problemami, z którymi spotykamy się każdego dnia. Zawsze warto popatrzeć na to z innej strony, gdy jesteśmy tylko obserwatorami i możemy „podpowiadać” książkowym bohaterom. 

Michalina

 

28 kwietnia

"Krwawiące Serca" Alyxandra Harvey - recenzja

"Krwawiące Serca" Alyxandra Harvey - recenzja


Tytuł: Krwawiące Serca

Autor: Alyxandra Harvey

Stron: 299

Wydawnictwo: Akapit Press

Seria: Kroniki Rodu Drake'ów




„Krwawiące Serca” to już czwarta część z cyklu „Kroniki Rodu Drake'ów”. Można by pomyśleć, że do serii zacznie wkradać się nuda, ale nic bardziej mylnego.   
Głównymi bohaterkami tych książek są Lucy i jej kuzynka Christabel. Po śmierci męża mama Christabel popadła w alkoholizm. Kiedy zauważa to tata Lucy, zabiera siostrzenicę do siebie, a jej mama ląduje na odwyku. Tymczasem w Violet Hill wciąż panuje plaga krwiożerczych Hel-Blar. Lucy, chcąc chronić swoją kuzynkę, jednocześnie nie ujawniając sekretu Drake'ów, prosi, aby ta nie wychodziła sama po zmroku. Christabel, która wychowana została w dużym mieście, nie może przyzwyczaić się do życia w Violet Hill, a wszystkie zakazy nakładane na nią przez wujka wydają jej się niedorzeczne. Dziewczyna jednak jest bystra i szybko zauważa, że Lucy wraz z Drake'ami skrywa jakiś sekret. Wszystkie sprawy przybierają inny obrót, gdy Christabel zostaje porwana przez Hel-Blar i zostaje wprowadzona w świat nieumarłych…



Ta książka, zresztą jak poprzednie z tej serii, bardzo mi się spodobała. Jest ona oczywiście o tematyce fantastycznej, ale pojawia się także wątek miłosny. Przede mną kolejna (i niestety ostatnia) część z tej serii, której nie mogę się już doczekać. Zapraszam do czytania!

Ksenia



23 kwietnia

Cztery bajery na kwiecień :-)

Cztery bajery na kwiecień :-)

"Agata Raisin i ciasto śmierci" - kryminał pełen zabawnych sytuacji i śmiesznych dialogów. Bohaterka, Agata Raisin, przeprowadza się z tętniącego życiem miasta do małego, cichego miasteczka i zaczyna się nudzić... Uwielbia, kiedy coś się dzieje, ktoś ją podziwia i lubi, a tutaj - cisza i samotność. Postanawia więc wziąć udział w konkursie na najlepsze ciasto. Jest tylko jeden mały problem - Agata nie umie piec...
I, oczywiście, ktoś zginie. Tylko kto?

"Sen" - pierwsza część trylogii o dziewczynie, która potrafi wnikać w ludzkie sny. Teoretycznie powinna pomagać ludziom, których sny nawiedza, ale nie do końca radzi sobie z tą umiejętnością. Ostatecznie dowiedziała się o niej niedawno, więc ma prawo być trochę zagubiona. Tylko co z tym począć? Jak sobie poradzić? Przeczytajcie :)

"Ostre cięcie" - przeczytaj naszą recenzję.

"Magia i krew" - recenzja na portalu Lubimy Czytać :-)
 

16 kwietnia

"Upadek Gubernatora Część Pierwsza" R. Kirkman, J. Bonansinga - recenzja

"Upadek Gubernatora Część Pierwsza"  R. Kirkman, J. Bonansinga - recenzja
Tytuł: "Upadek Gubernatora Część Pierwsza"
Autor: Robert Kirkman, Jay Bonansinga
Liczba stron: 246
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Moja ocena: 7/10

"Upadek Gubernatora" to już trzecia część z serii The Walking Dead Żywe Trupy i moim zdaniem, jak do tej pory, najlepsza. Z początku akcja rozwijała się powoli, jednak później zrobiło się o wiele bardziej ekscytująco. Mimo tego, że narracja jest trzecioosobowa, to w poprzednich częściach można było wyróżnić głównego bohatera. W tym tomie niestety mi się to nie udało. Akcja jest równo podzielona między Gubernatora a Lily Caul. W większym bądź mniejszym stopniu występuje w nim jeszcze kilka postaci drugoplanowych. Właściwie to tytuł tej książki jest jej największym spoilerem. Dzięki niemu oczywistością jest, iż ta część opowiada o upadku Gubernatora. Z jednej strony wszystko zaczyna się niepozornie, lecz wystarcza jeden mały błąd, by całe życie i plany na przyszłość Philipa Blake’a legły w gruzach, niczym szturchnięte palcem domino. Szczerze powiedziawszy, nie będę się rozpisywać, jak do tego doszło i co było przyczyną, gdyż jest to kwintesencją owego utworu.

Napiszę jednak, że do tej pory podchodziłam do tej serii z dystansem, ale i spokojem, bowiem przygotowana byłam na to, co mogę tam zastać. Mianowicie hordy zombie, hektolitry czarnej krwi wylewającej się z truposzów, nadgniłe, odrąbane kończyny i poniewierające się wszędzie wokół kawałki mózgów żywych umarłych. Jednym słowem krwawa rzeźnia na nieczujących bólu ani strachu stworzeniach - bardziej wygłodniałych zwierzętach, niż ludziach. Jednak w tym tomie praktycznie tego nie znalazłam. Pojawiło się w nim za to coś innego. Cierpienie. Ból. Okrucieństwo... Skierowane na istoty w pełni świadome tego, co się dzieje. Odczuwające ból, myślące, pełne wiary i woli życia... Czy znacie to uczucie, gdy oglądacie jakiś straszny film - np. wojenny albo horror - i scena jest tak przerażająca, że zamykacie oczy i przeczekujecie najgorsze? Większość z Was pewnie tak. Ja czytając ten utwór (zwłaszcza ostatnie strony) zamykałam oczy, próbowałam wyłączyć wyobraźnię tak, jak robi się z telewizorem, lecz to nie takie proste. To zaleta czytania książek, ale jak się okazuje jednak i wada. Nigdy jeszcze nie miałam takiej sytuacji, że dosłownie chciałam odciąć się od czytanych słów. Czułam wiele sprzecznych ze sobą emocji - obrzydzenie, strach, zaskoczenie... Autor bez ogródek opisuje tortury wykonywane na ludziach, którzy może i nie byli święci, ale na pewno nie zasłużyli na takie cierpienie. Nikt na nie nie zasługuje. Zdecydowanie nie polecam książki młodszym, ani nawet nastoletnim czytelnikom. Do tego tomu trzeba dojrzeć emocjonalnie, psychicznie, by potem nie mieć w nocy koszmarów.
Książkę oceniam na plus, bo wprowadziła w mój świat coś nowego, była ciekawa, nietuzinkowa oraz inna od tego, co czytam na co dzień.

Edelline

 

12 kwietnia

"Żądza krwi" Alyxandra Harvey - recenzja

"Żądza krwi" Alyxandra Harvey - recenzja


Tytuł: Żądza Krwi
Autor: Alyxandra Harvey
Stron: 303
Wydawnictwo: Akapit Press
Seria: Kroniki Rodu Drake'ów


„Żądza Krwi” to trzecia książka z serii „Kroniki  Rodu Drake'ów”. Tym razem głównymi bohaterami są Quinn i Hunter. Quinn Drake to syn królowej wampirów. Ma sześciu braci i jedną siostrę. Hunter Wild natomiast jest jedną z najlepszych uczennic w akademia Helios-Ra, czyli szkoły dla łowców wampirów. Helios-Ra zawarli pakt z Drake'ami. Mimo iż Greyhaven i Montmartre zostali pokonani, to Drake'owie nie są bezpieczni. Bowiem nie ustały zamachy na królową Helenę ze strony Hel-Blar. Do tego wiele kłopotów tej rodzinie przysparza siostra Quinna, Solange, która świeżo po swojej przemianie nie może zapanować nad żądzą krwi. Dlatego, żeby obronić Lucy przed  najlepszą przyjaciółką, rodzina postanawia wysłać ją na trening z Hunter, aby ta mogła nauczyć ją jak powinna się bronić przed wściekłym wampirem. Do tego okazuje się, że uczniowie akademii Helios-Ra zaczęli zażywać „witaminy”, które w rzeczywistości działają jak sterydy i dość skutecznie wyniszczają organizm nastolatków. Quinn i Hunter postanawiają odkryć sekret tajemniczych witamin…
Tę książkę polecam wszystkim fanom love story z udziałem wampirów. Mnie osobiście bardzo wciągnęła, zresztą tak jak poprzednie części. Zapraszam do czytania!

Ksenia

 
Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger