29 stycznia

"Atlas cudów świata" Ben Handicott - recenzja

"Atlas cudów świata" Ben Handicott - recenzja

Tytuł: "Atlas cudów świata"
Autor: Ben Handicott
Gatunek: literatura popularnonaukowa dla dzieci
Liczba stron: 88
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia


"Atlas cudów świata" wydał mi się imponujący. Format znacznie większy niż A4 pozwolił na stworzenie pięknych ilustracji, zawierających wiele szczegółów. Już spis treści informuje o tym, co młody czytelnik znajdzie w kolejnych rozdziałach tej niesamowitej książki. Treści podzielone są na kontynenty, a więc podróż po zakątkach świata będzie uporządkowana. Wśród propozycji zwiedzania znaleźć można: Rów Mariański, równinę Pantanal, Wyspę Wielkanocną czy tajemnicze Stonehenge.    

Ilustracje uzupełniane są przez krótkie teksty opowiadające najważniejsze fakty związane z konkretnym cudem świata. Wiecie na przykład, jaka jest najpopularniejsza teoria dotycząca przeznaczenia Stonehenge? Albo jakie zwierzęta wykorzystuje się do przenoszenia ciężkich towarów w Himalajach? Te i znacznie więcej ciekawych informacji znajdziecie na kartach tego atlasu. 

Jest to książka idealna na prezent. Twarda oprawa chroni  starannie zszyte kartki. Gwarantuję Wam niezwykle przyjemnie spędzony czas i wiele rozmów o opisanych w niej miejscach. 

Marta

29 stycznia

"Historia kolorów. Jak kolory kształtowały świat" Clive Gifford - recenzja

"Historia kolorów. Jak kolory kształtowały świat" Clive Gifford - recenzja

Tytuł: "Historia kolorów. Jak kolory kształtowały świat"
Autor: Clive Gifford
Gatunek: literatura popularnonaukowa dla dzieci
Liczba stron: 64
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia

Czy zastanawialiście się kiedyś, skąd wzięły się poszczególne kolory? Jeśli tak, to z pewnością zainteresuje Was propozycja wydawnictwa Nasza Księgarnia pt. "Historia kolorów". Już we wprowadzeniu autor zwraca uwagę czytelnika na to, jak smutny byłby świat bez kolorów. Barwy, które nas otaczają, stanowią niezwykle ważny element otoczenia, chociaż na co dzień nie zdajemy sobie z tego sprawy. Dopiero, kiedy wokół nas robi się buro, np. słotną jesienią albo deszczową zimą, dostrzegamy, jak wielką rolę w naszym życiu odgrywają kolory. 

Spis treści porządkuje umieszczone w książce informacje. W kolejnych rozdziałach dowiemy się sporo o żółcieniach, czerwieniach, fioletach, błękitach i zieleniach. Każdy z opisanych kolorów okazuje się mieć ciekawą historię. Wiedzieliście na przykład, że ochrą dekorowano ściany królewskich grobowców w starożytnym Egipcie? Albo, że stroje w kolorze różowym nosili również chłopcy? A odcień śniedzi, która pojawia się na miedzianych pomnikach wskutek reakcji powietrza i wody nazwany został grynszpanem. 

Autor zawarł w książce te i wiele innych interesujących ciekawostek. Opisał je krótko i nieskomplikowanym językiem, w sam raz dla dociekliwych małych czytelników. Treści dopełniają piękne ilustracje. Muszę przyznać, że o wielu rzeczach związanych z kolorami nie miałam pojęcia. Polecam tę pięknie wydaną książeczkę wszystkim dociekliwym :)

Zojka

28 stycznia

"Babcia na jabłoni" Mira Lobe - recenzja

"Babcia na jabłoni" Mira Lobe - recenzja

Tytuł: "Babcia na jabłoni"
Autor: Mira Lobe
Gatunek: literatura dla dzieci
Liczba stron: 162
Wydawnictwo: Dwie Siostry

Chyba nie ma na świecie dziecka, które nie chciałoby mieć babci. Jeszcze lepiej, gdyby była trochę zwariowana i miała niesamowite umiejętności. Takie właśnie marzenie miał pewien chłopiec, Andi. Wszyscy jego koledzy mieli babcie, a on jeden nie. W końcu zdecydował więc, że skoro nie może mieć takiej babci, jak dzieci mieszkające przy jego ulicy, to sobie ją wymyśli! Czyż to nie jest genialny plan? Wystarczyło po prostu wyobrazić sobie, że babcia schodzi z fotografii i siada obok niego. A w chwili, kiedy babcia Andiego zamieszkała na drzewie, świat chłopca diametralnie się zmienił. Wraz z wymarzoną babcią chłopiec spędza czas bawiąc się świetnie w wesołym miasteczku, cyrku, a nawet udając się w morską podróż. 

Pewnego dnia pod drzewkiem pojawia się prawdziwa starsza pani, której Andi pomaga. Zaprzyjaźniają się i staruszka staje się dla chłopca kimś bardzo ważnym... 

Autorka opowiada o Andim i jego babci prostym językiem, dostosowanym do wieku sięgających po tę lekturę dzieci. Na przykładzie tej historii pisarka pokazuje, jak ważna jest w życiu dziecka babcia i specyficzna więź, która łączy starszą panią z wnukami. Obie strony korzystają na wzajemnych relacjach.

Piękne wydanie w twardej oprawie i z niepowtarzalnymi ilustracjami Mirosława Pokory może stanowić wspaniały prezent dla małego czytelnika. Treści zawarte w książce można również wykorzystać do zajęć biblioterapeutycznych. 


10 stycznia

"Psierociniec. Kocia lista życzeń" Agata Widzowska - recenzja

"Psierociniec. Kocia lista życzeń" Agata Widzowska - recenzja

Tytuł: "Psierociniec. Kocia lista życzeń"
Autor: Agata Widzowska
Gatunek: literatura dla dzieci
Liczba stron: 56
Wydawnictwo: Wilga
Seria: Psierociniec, tom 4

Z przyjemnością sięgnęłam po kolejną część serii Psierociniec - "Kocia lista życzeń".

Tym razem Remik - główny bohater serii - przesympatyczny, pełen ciepła i miłości pies poeta zostaje uprowadzony przez gang kotów. Koty mają listę dziwnych życzeń, które mają się spełnić dzięki poezji naszego bohatera. Remik nie może jednak spełnić kocich życzeń, bo są według niego bardzo śmieszne. Postanawia uciec porywaczom. W tym czasie jego przyjaciele (a ma ich mnóstwo) starają się go odszukać. Pieskowi udaje się ucieczka, a z opresji ratuje go miłość...

Na przyjęciu zorganizowanym w Psierocińcu spotykają się wszyscy przyjaciele Remika. Czas mija bardzo szybko na zabawie i wspaniałej uczcie. Nawet gang kotów wychodzi zwycięsko z tej historii, bo jak mówi Remik, każde stworzenie ma szansę odnaleźć swe miejsce na Ziemi. 

Tekst napisany jest wyraźną czcionką, zawiera wiele dowcipnych wierszyków. Całość świetnie wzbogacają ilustracje Kasi Nowowiejskiej.

Polecam serdecznie małym i większym czytelnikom.  

Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger