28 marca

Brigitte Luciani, Eve Tharlet: "Emocje" — recenzja

Brigitte Luciani, Eve Tharlet: "Emocje" — recenzja

 Rodzina Borsuków i Lisów przedstawia komiks o emocjach. Jest to bardzo dobra pozycja do bajkoterapii, do czytania wspólnie z rodzicami oraz do samodzielnego czytania dla dzieci 5+. Nauczycielka lisica rozmawia w lesie ze swoimi uczniami  o emocjach, które pojawiają się w ich życiu.


 

 Zwierzątka mają bardzo wiele historii do opowiedzenia w tym temacie. Będą dzielić się swoimi przemyśleniami i doświadczeniami z przyjaciółmi, nauczycielką i z nami czytelnikami. Opowiadają
o tym, czego się boją, co je denerwuje i obrzydza. Dzielą się historiami o smutku i przygnębieniu,
z których potrafią wyjść, dzięki przyjaciołom. Dzięki mądremu wytłumaczeniu tych emocji, dzieci uczą się, jak sobie z nimi radzić. Każda z tych emocji powinna być omówiona z dzieckiem, a ten komiks to doskonały pretekst do podjęcia takiej rozmowy.



Dymki rozmów przeplatane są ze stronami z wyjaśnieniem, czym dana emocja jest, w jaki sposób można ją rozpoznać i czego jest przyczyną. Zostaje tylko, nam dorosłym poprowadzić rozmowę tak
, by dzieci zechciały zacząć mówić.

Komiks jest pięknie wydany. Twarda oprawa i cudowne rysunki Eve Tharlet. Kreska jest miękka, kolory pastelowe, miłe dla oka. Z wielką przyjemnością czytałam te historie.

Z całego serca polecam ten komiks czytelnikom w różnym wieku.

                                                                                                                                                        Maa 

                         Recenzja zamieszczona również na blogu Książki Naszą Pasją.

28 marca

"Królewska guwernantka" Wendy Holden — recenzja

"Królewska guwernantka" Wendy Holden  — recenzja

 


Królewska guwernantka wydawnictwa  Harper Collins Polska, to przejmująca powieść biograficzna
o dziewczynie z wielkimi marzeniami. Marion kształci się na nauczycielkę i postanawia uczyć dzieci
z nizin społecznych. Na swojej drodze spotyka jednak rodzinę królewską i zaczyna opiekować się i uczyć sześcioletnią Elżbietę, przyszłą królową Wielkiej Brytanii. 

Intrygi, abdykacja, II wojna światowa, to wszystko spotyka pannę Crawford, podczas pracy u rodziny królewskiej. Siedemnaście lat oddanej służby, jeden błąd i zostaje zapomniana przez wszystkich, jakby nigdy nie istniała. Nieważne, że poświęciła swoje życie, plany, by zbliżyć królewskie córki do zwykłych ludzi. Czy jej się to udało? Ja nie jestem w stanie tego stwierdzić, ponieważ rodzina królewska mało mnie interesuje. Czy królowa Elżbieta była bardziej ludzka od swoich poprzedników? Nie wydaje mi się. Gdy czytałam opisy zachowania członków rodziny królewskiej, to czułam, że jestem na Olimpie, a tam występują zamiast zwykłych ludzi-bogowie greccy. Za takich się niestety rodzina Windsorów uważała. Czułam do nich wielką antypatię, bo to nie są bogowie, a zwykli śmiertelnicy.


 

 Książka jest napisana bardzo ładnym poprawnym językiem. Nie można się od niej oderwać. Bardzo lubię powieści biograficzne, bo są o prawdziwych ludziach. Wiele się można z takich historii nauczyć. Okładka ma wytłoczone złote litery. Przyciąga wzrok. Bardzo serdecznie polecam tę pozycję, jest naprawdę warta przeczytania.

                                                                                                                                    Maa

                                  Recenzja zamieszczona również na blogu Książki Naszą Pasją





26 marca

Minecraft. Na pastwę mobów. Tom trzeci - recenzja

Minecraft. Na pastwę mobów. Tom trzeci - recenzja

Trzeci tom cyklu "Minecraft. Na pastwę mobów" to dalsze losy trójki nastolatków, Cahiry, Oriona i Atrii oraz ich opiekuna Senana. Jest to ostatni tom ich przygód, a zatem wreszcie dowiemy się, czy naszym bohaterom udało się pokonać Withera!

Po wydarzeniach narysowanych w tomie drugim, które rozegrały się w osadzie zaatakowanej przez plagę zombie, nasi bohaterowie wyruszają w drogę powrotną do ojczystego miasteczka Atrii. Przed drużyną łowców potworów mnóstwo niebezpieczeństw, jednak mimo to zamierzają osiągnąć swój cel i dotrzeć do Woodhaven. Niszczycielska działalność Withera jest widoczna w wielu miejscach. W dodatku za Atrią ciągnie się straszna klątwa, przez która dziewczyna przyciąga wrogie moby.

Kristen Gudsnuk narysowała przygody naszych bohaterów w bardzo zabawny sposób, chociaż nie obyło się bez niebezpiecznych sytuacji, kiedy ktoś balansował na granicy życia i śmierci. Akcja komiksu jest dynamiczna i sporo się dzieje. Oprócz walk możecie spodziewać się również wątków osobistych. 

Cała trylogia jest warta przeczytania. Z pewnością spędzicie miło czas z jej bohaterami.

Zojka

26 marca

"Spotkanie z filozofią" Tomasz Stawiszyński - recenzja

"Spotkanie z filozofią" Tomasz Stawiszyński - recenzja

"Spotkanie z filozofią" to książeczka wchodząca w skład trzeciego poziomu serii Czytam sobie. Czerwone oznaczenie Połykam strony na okładce pozwala sądzić, że na jej stronach czeka na czytelnika już naprawdę poważny tekst.

Bohaterką książki jest Filozofia, która przedstawia się czytelnikowi już na pierwszych stronach. Zwraca uwagę na to, że dzieci zadają mnóstwo pytań i porównuje to do siebie samej, gdyż ona również to uwielbia. Wyjaśnia co znaczy jej imię, a także opisuje różne dziedziny nauki, dzięki którym możemy na prawie wszystkie pytania odpowiedzieć. To taka autobiografia Filozofii napisana przez prawdziwego filozofa, Tomasza Stawiszyńskiego.

Tekst jest już bardziej wymagający, zatem czytelnik znajdzie w trakcie lektury oznaczenia w formie gwiazdek, które zaprowadzą go do słowniczka umieszczonego na końcu książki. Tam znajdzie wyjaśnienia trudniejszych pojęć. Podczas czytania pozna również nazwiska znanych osób związanych z filozofią i różnymi dziedzinami nauki.

"Spotkanie z Filozofią" to najpoważniejsza chyba książka, na którą natknęłam się poznając kolejne tomy serii Czytam sobie. Jej lektura z pewnością wywoła w małym czytelniku głód wiedzy i pojawi się jeszcze więcej pytań :-)

Zojka

22 marca

"Sami. Mroczny wir" Gazzotti i Vehlmann - recenzja

"Sami. Mroczny wir" Gazzotti i Vehlmann - recenzja

Grupa dzieci budzi się pewnego dnia w opustoszałym mieście. Zniknęli prawie wszyscy mieszkańcy Fortville. Nikt nie wie, co się stało. Nie wiadomo, gdzie szukać zaginionych. Ci, którzy ocaleli, trzymają się razem, by przetrwać w tych nietypowych warunkach. Jakie niebezpieczeństwa na nich czyhają?  

Piąty tom serii fantasy dla młodzieży jest wyjątkowo krwiożerczy. Po odejściu Dodjiego szefem grupy dzieciaków zostaje Ivan. Nie jest szczęśliwy z tego powodu, bo to duża odpowiedzialność. Dlatego zaproponował głosowanie, aby każdy mógł zdecydować, kogo chciałby mieć za szefa. Nasi bohaterowie powoli zaczynają coraz lepiej funkcjonować w opuszczonym mieście, jednak wciąż nie mogą czuć się bezpieczni. 

Kiedy dzieciaki znajdują ciało Dodjiego i okazuje się, że został on zamordowany, atmosfera robi się bardzo ciężka. Organizują pogrzeb przyjaciela i postanawiają wyruszyć pod wodzą nowego przywódcy, na którego wybrana została Leila, do "czerwonej strefy", gdzie mają nadzieję odnaleźć zabójcę Dodjiego. Nie spodziewają się jednak, co ich czeka na niebezpiecznym terenie...

Komiks trzyma w napięciu. Akcja jest wartka, a wydarzenia zastępują po sobie naprawdę szybko. Do tego można spodziewać się niespodziewanego! Terry znowu wpadnie w tarapaty. Sześciolatki potrafią być naprawdę uparte. Dwójka bohaterów napadnie na resztę i będzie próbowała ich zabić. Pojawi się dziwna czarna ściana i jedna z tajemnic zostanie ujawniona. Będzie się działo, koniecznie przeczytajcie ten tom.

Zojka 

15 marca

My Little Pony. Koloruj i naklejaj na wiosnę” – recenzja

My Little Pony. Koloruj i naklejaj na wiosnę”   – recenzja

 


Wydawnictwo „Harper Kids” przygotowało na wiosnę niespodziankę dla miłośników kucyków Pony. Jest to kolorowanka z naklejkami "My Little Pony. Koloruj i naklejaj na wiosnę". Cena to 10,99 zł. Liczy 24 strony. Myślę, że już trzylatki będą mieć wielką radość z kolorowania, ponieważ rysunki są duże i proste. Naklejki mają mnóstwo kolorów, są wesołe i zabawne. Mamy też trochę tekstu do przeczytania.


 W tej edycji znalazły się wesołe ilustracje związane z wiosną, przyrodą, słońcem i zabawą. Kolorowanie pozwala dzieciom wyćwiczyć sprawność manualną, zmysł estetyczny,a także świetnie się zrelaksować.

                                                                                                                                                      Maa






12 marca

"Basia i przegrywanie" Zofia Stanecka - recenzja

"Basia i przegrywanie" Zofia Stanecka - recenzja

"Przegrywanie jest trudną sztuką".

Seria książeczek o rezolutnej Basi zawiera teksty związane z problemami, przed którymi na co dzień stają dzieci. Dorośli często bagatelizują je i nie zagłębiają się w pomoc dziecku, dla którego jakiś kłopot może stać się trudnym orzechem do zgryzienia. 

W książeczce pt. "Basia i przegrywanie" młody czytelnik wyjedzie z bohaterami nad jezioro. Basia wyruszy na wycieczkę z kuzynką Lulą, babcią i dziadkiem. Zamieszkają w niedużym domku, gdzie będą miło spędzać czas. Ale czy zawsze będzie wesoło i sympatycznie? Kiedy na stoliku znajdą się gry związane z rywalizacją, pojawią się także niechciane emocje, takie jak złość, zazdrość czy poczucie niesprawiedliwości. Basia przekonuje się, jak trudno znieść porażkę i poznaje swoje uczucia związane z przegrywaniem i wygrywaniem. 

Zofia Stanecka w bardzo przystępny sposób tłumaczy na przykładzie sytuacji opisanych w książeczce, że nawet te negatywne emocje związane z przegrywaniem nie są złe, ale trzeba umieć je rozpoznać i oswoić. Najlepiej przemyśleć dogłębnie swoje uczucia i spróbować zrozumieć emocje innych osób. Być empatycznym. Basia przekonuje się, że nie jest to wcale łatwe, ale zdecydowanie trzeba próbować zrozumieć siebie i innych.

"Basia i przegrywanie" to idealna, niezbyt długa historyjka, która może stać się bazą do dłuższej rozmowy z dzieckiem na temat emocji związanych z rywalizacją i przegrywaniem. W tekście znajdzie się sporo rozwiązań, przydatnych w uczeniu się panowania nad negatywnymi uczuciami. 

Zojka

    

10 marca

"Na tropie potwora z Loch Ness" Zofia Stanecka - recenzja

"Na tropie potwora z Loch Ness" Zofia Stanecka - recenzja

"Na tropie potwora z Loch Ness" to historia należąca do serii Czytam sobie wydawnictwa HarperCollins. Poziom drugi, oznaczony kolorem zielonym, nosi nazwę Składam zdania i proponuje młodemu czytelnikowi więcej tekstu niż poziom pierwszy i odrobinę dłuższe zdania.

W szkockim miasteczku Inverness rozpoczęły się wakacje. Una i Rob spędzają je w swoim domu. Czas mija im na zabawach i słuchaniu opowieści starego Angusa, który zna ich całe mnóstwo. Pewnego dnia opowiedział im legendę związaną z potworem z Loch Ness, o którym od wielu lat krążą niestworzone historie. Nie wszyscy wierzą w istnienie potwora, ale w sklepach można kupić cały arsenał pamiątek z nim związanych. Tymczasem Angus przekonywał dzieci, że ktoś z jego rodziny widział potwora na własne oczy... Czy to możliwe? Una i Rob postanawiają sami przekonać się, czy potwór zechce im się pokazać. Wraz z nimi nad jezioro dociera niewielki terier Tam. Przez chwilę zrobi się bardzo niebezpiecznie. Czy potwór z Loch Ness to bujda na resorach, czy może nie do końca?

Tekst jest dłuższy i zawiera bardziej rozbudowane dialogi. Mały czytelnik trafi również na trudniejsze słowa, np. fatamorgana, zarobek, młokos, puenta czy dyskusja. Książki z poziomu drugiego wymagają już więcej uwagi i czasu na lekturę.

Zojka




     

10 marca

"Zagraj to, Fryderyku" Anna Czerwińska-Rydel - recenzja

"Zagraj to, Fryderyku" Anna Czerwińska-Rydel - recenzja

"Zagraj to, Fryderyku" to kolejna propozycja dla młodych czytelników od wydawnictwa HarperCollins. W serii Czytam sobie, która właśnie obchodzi swoje dziesiąte urodziny, pojawiło się już wiele interesujących tematów. Tym razem dzieci mają okazję poznać jednego z najsłynniejszych polskich kompozytorów, Fryderyka Chopina. 

Kolor żółty na okładce sugeruje pierwszy poziom programu, czyli Składam słowa. Na każdej stronie znajdują się zdania proste, które opowiadają w nieskomplikowany sposób życie małego Frycka, a następnie dorosłego Fryderyka aż do jego śmierci. To zaskakujące, jak trafnie można zaprezentować znaną postać tak, aby nawet młodsze dzieci poznały najważniejsze informacje na jej temat.

Na trzydziestu jeden stronach dowiadujemy się między innymi, skąd u Fryderyka pojawiło się zamiłowanie do muzyki i jak wykorzystał swój wielki talent.

"Zagraj to, Fryderyku" to świetny wstęp do zapoznania dziecka z gatunkiem, jakim jest biografia. Na końcu oczywiście na młodego czytelnika czekają dyplom sukcesu i naklejki oraz zadania dla mistrzów czytania. 

Zojka


  

    

08 marca

"Podniebna przygoda" i "Ucieczka z Netheru" - recenzja

"Podniebna przygoda" i "Ucieczka z Netheru" - recenzja



Kolejne tomy serii Minecraft. Tryb czytania noszą tytuły "Podniebna przygoda" i "Ucieczka z Netheru". Młody czytelnik znajdzie w nich nowe przygody Emmy i Bircha. 

Zanim zaczniemy czytać książkę, autorzy proponują rozmowę o tym, czego spodziewamy się po niej i jej zawartości. Proponowane pytania mogą pomóc w rozmowie, w wymianie doświadczeń czytelniczych związanych z ta serią i uświadomienie sobie oczekiwań, jakie amy względem tej historii.

Birch marzył o tym, by latać jak ptak. Emmy postanowiła spełnić jego marzenie i wymyśliła trampolinę do skakania. Skakanie okazało się świetną zabawą, jednak to wciąż nie było to, o co chodziło Birchowi. W końcu Emmy znalazła stare skrzydła zwane elytrami. Zanim jednak zdążyła ostrzec Bircha, że są zepsute, nasz bohater założył je i spróbował wzlecieć. Niestety nie udało mu się, jednak Emmy wiedziała jak naprawić skrzydła. Czy jednak uda im się tego dokonać? 

"Ucieczka z Netheru" opowiada o poszukiwaniu wilka Chapsa, który zgubił się w świecie Netheru, będącym w Minecrafcie odpowiednikiem podziemi, drugiego wymiaru dodanego do gry po zwykłym świecie. Bohaterowie przy okazji szukania wilka obejrzeli niezwykle kolorowy drugi wymiar. Czy jednak udało im się odnaleźć przyjaciela?

Kolejne przygody Emmy i Bircha opisane są zdaniami pojedynczymi. Krótkie wypowiedzi zachęcają do lektury nawet dziecko, które dopiero składa literki. Prosty język sprawia, że tekst czyta się szybko.

Zojka

08 marca

MAGAZYN "DINO RANCH"

MAGAZYN "DINO RANCH"

Wydawnictwo "Story House Egmont" wprowadziło na rynek  magazyn inspirowany emitowanym na kanale TVP ABC serialem „Dino Ranch”. Miłośnicy serialu i dinozaurów będą zachwyceni! Czasopismo kosztuje 13,99 zł i ma 28 stron, przeznaczone jest dla dzieci powyżej trzeciego roku życia. Dzieci mogą śledzić przygody ulubionych bohaterów, dowiedzieć się, kto mieszka na farmie, poznać gatunki dinozaurów. Znajdziemy wewnątrz liczne zadania (kolorowanki, labirynt, quiz, wycinanki, gra planszowa, zadanie matematyczne, łamigłówki i opowiadanie).

W środku i na końcu magazynu znajdziemy plakaty głównych bohaterów. Do numeru został dołączony super zestaw: latarka, naklejki i przypinka. Wszystko jest bardzo kolorowe.

 
Polecamy serdecznie!
 
                                                                                                  Maa

Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger