28 lutego

"Kostek i zagubiony koń" Claire Barker - recenzja

"Kostek i zagubiony koń" Claire Barker  - recenzja
Tytuł: "Kostek i zagubiony koń" 
Autor: Claire Barker 
Gatunek: literatura dziecięca
Liczba stron: 267
Wydawnictwo: Media Rodzina 
Seria: Kostek Pepper, tom 3
Wiek: 7+

Z niecierpliwością czekałam na kolejną część serii Kostek Pepper. I tym razem Claire Barker nie zawiodła moich oczekiwań. Książka jest pełna miłości i przyjaźni. Każdy 10-13 latek będzie ją czytał z bananem na twarzy. Jest zabawna, pełna niesamowitych przygód i ciekawych zwrotów akcji. 

W tej części Dusia, Kostek i inne duchy z Pechowej Woli organizują wielki zjazd astronomów. Wszystko po to, aby odnaleźć i połączyć ducha klaczy - Luny - z jej panią, dr R. Asstrą. 

Nie zabraknie w tej historii poszukiwań, odnalezionych skarbów, wyjaśnienia tajemnic oraz groźnych złoczyńców. Na szczęście wszystko dobrze się kończy, a czytelnik z pewnością będzie tęsknił za kolejną częścią przygód kochanego ducha Kostka.

Staranne, szyte wydanie w twardej oprawie, zaopatrzone jest we wszytą w kapitałkę tasiemkę, służącą jako zakładka. Duża czcionka i szerokie odstępy między wersami z pewnością będą pomocne młodszym czytelnikom. 

Elka

Za możliwość przeczytania książki dziękujemy Wydawnictwu Media Rodzina


28 lutego

"Zawodowcy w świecie zwierząt" Wendy Hunt

"Zawodowcy w świecie zwierząt" Wendy Hunt
Tytuł: "Zawodowcy w świecie zwierząt"
Autor: Wendy Hunt
Gatunek: literatura dla dzieci
Liczba stron: 64
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Wiek: 0 - 6


Pięknie wydana przez Naszą Księgarnię książka "Zawodowcy w świecie zwierząt" to swego rodzaju kompendium wiedzy o mieszkańcach czternastu różnych środowisk. W kolejnych rozdziałach mały czytelnik pozna zwierzęta np. z dżungli, pustyni, bagna czy rafy koralowej lub sawanny. 

Już spis treści jest dostosowany do wielu odbiorców tej pozycji, ponieważ przy odpowiednich numerach stron narysowano przedstawiciela danego gatunku zwierząt, który informuje poprzez krótki napis w dymku, co zawiera jego rozdział. Później jest jeszcze ciekawiej. Nie ma długich opisów pełnych trudnych wyrazów. Po króciutkim wstępie do rozdziału, na każdej kolejnej stronie czekają kolorowe rysunki przedstawiające zwierzęta. Każdy z bohaterów przedstawia się hasłowo, a następnie krótko o sobie opowiada. Konkretnie i na temat, czyli mówi o tym, czym się zajmuje w swoim środowisku. 

Dzieciom z pewnością łatwiej będzie wyobrazić sobie aktywności danego zwierzęcia, kiedy powiąże je ze znanymi mu już określeniami. Np. w rozdziale o lesie deszczowym występuje m.in. puszczyk pręgowany, który mówi o sobie, że jest szpiegiem, ponieważ lubi mieć wszystko na oku. Dalej, gdzie jest mowa o zwierzętach w górach, mamy m.in. niedźwiedzia brunatnego, który został określony mianem rybaka, ponieważ łowi ryby na różne sposoby. W każdym rozdziale prezentowanych jest osiem zwierząt. 

Książka ta może zaspokoić pierwszy przyrodniczy głód wiedzy u dziecka, a także być wstępem do dalszych, głębszych studiów nad tym tematem. 

Duża czcionka i powiększony format publikacji z pewnością ułatwią zapoznanie się z nią nawet początkującym pasjonatom czytania. Twarda oprawa ochroni wnętrze, a zszyte kartki z pewnością sprawią, że książka długo będzie świetnie wyglądać.

Tę książkę polecamy w audycji dla dzieci EKO-RANEK w Radio Katowice (kliknij w nazwę audycji). Zapraszamy do wysłuchania (ok. 25 minuty)

Za możliwość przeczytani książeczki dziękujemy wydawnictwu Nasza Księgarnia


28 lutego

"Кайко та Кокош – Великий Турнір" Janusz Christa - recenzja

"Кайко та Кокош – Великий Турнір" Janusz Christa - recenzja
Tytuł: "Кайко та Кокош – Великий Турнір"

"Kajko i Kokosz – Wielki turniej" (język ukraiński)

Autor: Janusz Christa
Gatunek: komiks
Liczba stron: 40
Wydawnictwo: EGMONT
Seria: Kajko i Kokosz

Kajka i Kokosza znają chyba wszyscy. Seria autorstwa Janusza Christy święci triumfy od lat 70. XX wieku. Dwaj słowiańscy wojowie, mieszkańcy grodu kasztelana Mirmiła, zawładnęli sercami wielu czytelników i ich popularność wcale nie maleje, mimo upływu lat. 

Nasi bohaterowie mają do wykonania nie lada zadanie. Zbliża się wielki turniej, podczas którego mają się odbyć baranie zawody. Każdy kasztelan musi wystawić swojego zawodnika, ale w Mirmiłowie nie ma baranów! Kasztelan jest załamany zaistniałą sytuacją, a kiedy okazuje się, że Zbójcerze również postanowili wystawić w turnieju swojego zawodnika, atmosfera robi się jeszcze gęstsza... Czy dzielni wojowie po raz kolejny podejmą się misji? Jak pójdzie im znalezienie barana? I jak rozegra się wielki turniej?

To konkretne wydanie komiksu o słowiańskim duecie jest nietypowe, ponieważ przeczytać je mogą tylko ci, którzy... znają język ukraiński. Dzięki temu osoby czytające w tym języku będą mogły poznać sympatycznych wojów. Będzie to również gratka dla pasjonatów i kolekcjonerów, ponieważ komiks jest fantastycznie wydany. 


Za możliwość przeczytania komiksu dziękujemy Wydawnictwu EGMONT

25 lutego

"Zręczni leworęczni" Megan McDonald - recenzja

"Zręczni leworęczni" Megan McDonald - recenzja
Tytuł: "Zręczni leworęczni"
Autor: Megan McDonald
Gatunek: literatura dla dzieci

Liczba stron: 64
Wydawnictwo: EGMONT

Seria: Hania Humorek i Przyjaciele
Wiek: +8


Hania Humorek to bohaterka nowej serii książeczek dla maluchów, które uczą się czytać. Trzecioklasistka wpada w tarapaty i przeżywa niesamowite przygody, ale wszystkie jej perypetie kończą się dobrze.  

Tym razem Hania chciałaby wziąć udział w pewnej imprezie, na którą wybierają się jej tata i braciszek Smrodek. Jest to Festiwal Precli, na który panowie idą z okazji Dnia Mańkuta. Problem polega na tym, że Hania nie jest leworęczna. Co z tym fantem zrobić? Co wymyśli dziewczynka, aby zasłużyć na udział w zabawie? 

Historyjka w przystępny sposób tłumaczy, kim są mańkuci. Przedstawia tę grupę bardzo pozytywnie, podając przykłady znanych osób leworęcznych. Może maluchy nie będą jeszcze wiedziały, kim był Einstein, ale już Kermita żabę znają wszyscy! 

Duża czcionka i piękne ilustracje sprawią, że nawet początkującego czytelnika ta opowieść pochłonie bez reszty. 

Zojka

Za możliwość przeczytania książeczki dziękujemy Wydawnictwo EGMONT

25 lutego

"Wróżka Zębuszka" Megan McDonald - recenzja

"Wróżka Zębuszka" Megan McDonald - recenzja
Tytuł: "Wróżka Zębuszka"
Autor: Megan McDonald
Gatunek: literatura dla dzieci
Liczba stron: 64
Wydawnictwo: EGMONT
Seria: Hania Humorek i Przyjaciele
Wiek: +8


Hania Humorek i Przyjaciele to seria książeczek wydawnictwa EGMONT. Przeznaczona jest dla dzieci, które uczą się czytać. Kolejne tomy prezentują nowe przygody chodzącej do trzeciej klasy Hani.

Główna bohaterka dość krótkich i zabawnych historyjek to dziewczynka sympatyczna, choć czasami troszkę złośliwa, która lubi dokuczać bratu i ma niesamowite pomysły. Jej działania nie zawsze wychodzą na dobre zarówno samej Hani, jak i psocącym z nią rówieśnikom. Jednak przygody kończą się dobrze, a finał opowieści zawsze zawiera naukę dla czytelników.

Tym razem problem jest poważny. Hania usłyszała niechcący rozmowę piątoklasistów, którzy twierdzili, że Wróżka Zębuszka... nie istnieje! I co teraz? Przecież to niemożliwe! Dziewczynka postanawia sprawdzić, czy chłopcy mają rację. Jest tylko jeden problem. Żaden z jej zębów nie zamierza wypaść w najbliższym czasie. Ale od czego ma się młodszego brata? Smrodek już od kilku dni wspomina, że jeden z jego zębów niebezpiecznie się chwieje. Co wymyśli Hania? Jak sprawdzi prawdziwość teorii o Wróżce Zębuszce? 

Język historyjki jest prosty, a użyte w tekście słowa z pewnością są znane równolatkom Hani. Duże litery pomagają czytać, a piękne, kolorowe ilustracje dopełniają zabawną i nieskomplikowaną treść. Będzie to doskonała lektura dla początkującego czytelnika, zarówno dziewczynki, jak i chłopca.


Za możliwość przeczytania książeczki dziękujemy Wydawnictwu EGMONT   

18 lutego

"Podniebna Pieśń" Abi Elphinstone - recenzja

"Podniebna Pieśń" Abi Elphinstone - recenzja
Tytuł: "Podniebna Pieśń"
Autor: Abi Elphinstone
Gatunek: fantasy
Liczba stron: 318
Wydawnictwo: Wilga


„Podniebna Pieśń” została napisana przez szkocką pisarkę Abi Elphinstone. 

W mroźnej krainie Erkenwald nastały straszne czasy – groźna Królowa Lodu objęła panowanie i zniewoliła wszystkich dorosłych, przedtem odebrawszy im głos. Na wolności zostały tylko dzieci, które skryły się gdzieś na kontynencie. Flint, ukrywający swoją pasję wynalazca, oraz Eska, dziewczynka o magicznym głosie, wyruszają w podróż, aby uratować swoich bliskich i pozbawić tronu złą Królową. 

Wydawać by się mogło, że książka o tak – można by powiedzieć - banalnym temacie nadaje się tylko dla dzieci. Nic bardziej mylnego. Oprócz swojej niezwykłej wartości przekazanej w przystępny dla dzieci sposób, może wciągnąć też osoby, które „wyrosły” z tego typu opowieści. Idealnym przykładem jestem ja – nie mogłam oderwać się od lektury. Czułam ogrom magii wypływający z kartek, która nie pozwalała mi przerwać czytania. 

A jest to książka, której magię można wręcz fizycznie poczuć. W końcu to właśnie o niej jest ta opowieść – o wierze w nią, a dokładnie o wierze w drugiego człowieka. Porusza też inne ważne tematy: nietolerancja, szacunek – zarówno do ludzi, jak i do zwierząt. Jedną z bohaterów jest też niepełnosprawna siostra Flinta. A wszystko to przekazane jest prosto i zrozumiale dla dzieci, co jest wielkim plusem. 

Wydanie, które mam okazję recenzować, ma przepiękną szatę graficzną. Niesamowita okładka, wykonana przez Danielę Terrazzini, przyciąga wzrok już z daleka. Czytanie z kolei umila nadruk na stronach. Nigdy nie pisałam o całej oprawie towarzyszącej opowieści, ale tym razem nie mogłam tego pominąć. 

Jedynym minusem może być przewidywalność. Ale to można wybaczyć. Zwłaszcza, że jest tyle innych powodów, by „Podniebną Pieśń” przeczytać i dać się jej ponieść. 

Podsumowując, mimo iż kierowana głównie dla dzieci, książka nie tylko je może czegoś nauczyć – dorosłych także. Jest to ta opowieść, która pozwala nam ponownie poczuć się dzieckiem, uwierzyć w magię i siłę przyjaźni. Wystarczy tylko wsłuchać się w „Podniebną Pieśń”.

Julia

11 lutego

"Drzewo życzeń" Katherine Applegate - recenzja

"Drzewo życzeń" Katherine Applegate - recenzja
Tytuł: "Drzewo życzeń" 
Autor: Katherine Applegate
Gatunek: literatura dziecięca i młodzieżowa
Liczba stron: 172
Wydawnictwo: Dwie Siostry


Książka zachęca do przeczytania kilkoma kluczowymi walorami: kunsztowną oprawą graficzną, umiarem (niezbyt dużą ilością stron) oraz ciekawą tematyką.

W tejże powieści odkrywamy świat z punktu widzenia drzewa, a konkretnie Dębu. Ów Dąb jest specyficzny - rok w rok pierwszego maja, w Dzień Życzeń, mieszkańcy wieszają na nim zapisane na przeróżnych materiałach pragnienia. Jedne są błahe, niektóre proste do zrealizowania, inne wyszukane. Tradycję wieszania ich zapoczątkowała w 1848 r. Maeve, młoda irlandzka dziewczyna. Jej żywot był iście burzliwy - osierocona przez rodziców i opuszczona przez dziewiętnastoletniego brata, który zmarł podczas rejsu do świata odległego względem ojczystej Irlandii, zamieszkała w Ameryce Północnej. Tutaj odkryła swój niezwykły dar opieki nad innymi. Była rozpoznawalna w miasteczku przez swoje miłosierdzie. Mieszkańcy bardzo jej ufali. Pewna Włoszka nawet dała jej własne dziecko, ponieważ uznała, że Maeve będzie dla niego lepszą matką.

Powieść Katherine Applegate jednak nie skupia się na tym wątku. Jest on niebywale istotny, jednakże najważniejszy w tym utworze jest Dąb - drzewo, które posiada uczucia, pomaga i mądrze doradza innym. I jako jedno jedyne rozmawiało z człowiekiem, opowiadając historię Maeve dwójce dzieci.

Dąb jest niezwykłym okazem, którego usposobienie daje wiele do myślenia. Uważam, że jego oddanie innym i dbałość o innych powinna być dla nas wzorem do naśladowania. Coraz częściej napotykamy egoistów, tymczasem osoba dbająca o innych to cenny skarb. Warto też zauważyć, że był on optymistą, natomiast jego najlepsza przyjaciółka pesymistką. Daje to też do myślenia, że nie jest ważny punkt widzenia, tylko zrozumienie.

Najchętniej tę książkę poleciłabym każdemu, bez wyjątku. Nie dość, że czyta ją się szybko i jest interesująca, to także można z niej wiele wynieść - zarówno pod względem słownictwa, jak i wartości moralnych. Zachęcam do przeczytania. 

Miłej lektury!

Agnieszka

08 lutego

"Bomberka" Grażyna Nowak-Balcer - recenzja

"Bomberka" Grażyna Nowak-Balcer - recenzja
Tytuł: "Bomberka" 
Autor: Grażyna Nowak-Balcer 
Gatunek: literatura dla dzieci
Liczba stron: 48
Wydawnictwo: Wilga
Seria: Książkożercy, poziom C


„Bomberka” to kolejna książeczka z serii „Książkożercy” wydawnictwa Wilga. Przeznaczona jest dla Książkożerców -dzieci bardziej zaawansowanych w sztuce czytania i oznaczona symbolem C. Na tym poziomie w książeczkach znajdują się słownik trudniejszych wyrazów oraz pytania wspierające czytanie ze zrozumieniem, a w tekście wszystkie wieloznaki i wyrazy są ze znakami diakrytycznymi. Występują w niej zdania wielokrotnie złożone i trudniejsze ortograficznie wyrazy. Kolorowe i dowcipne ilustracje są odzwierciedleniem treści książki. 

Autorka ciekawie opowiada przygodę Zuzi i Filipa. Filip ma piękną kurtkę - bomberkę, której wszyscy mu zazdroszczą. Jego siostra przymierza ją w tajemnicy i odrywa breloczek – kostkę. Nie najlepiej się z tym czuje, ale udaje jej się wszystko naprawić. Jak tego dokonała i czy przeprosiła brata? Dowiesz się, kiedy przeczytasz książkę. Polecam.

Elka


08 lutego

"Akcja Jogi" Barbara Wicher - recenzja

"Akcja Jogi" Barbara Wicher - recenzja
Tytuł: "Akcja Jogi"
Autor: Barbara Wicher 
Gatunek: literatura dla dzieci
Liczba stron: 32
Wydawnictwo: Wilga
Seria: Książkożercy, poziom B


„Akcja Jogi” jest jedną z pierwszych książeczek nowej serii „Książkożercy”. Przeznaczona jest dla dzieci (Książkołasuchów), które już trochę lepiej czytają i jest oznaczona symbolem B. Są w niej użyte wieloznaki i litery ze znakami diakrytycznymi. Pojawiają się zdania złożone. Barwne ilustracje przeważają nad tekstem. Na jednej stronie jest od 2 do 5 zdań, a na końcu książeczki słowniczek trudniejszych wyrazów. 

Ida i Kuba – mali bohaterowie – są detektywami. Rozwiązali już jedną zagadkę i zastanawiają się, co będą dalej robić. Pewnego dnia znajdują małego kotka. Czy odnajdą jego właścicielkę, odszyfrują znaki na metalowym serduszku i czy odprowadzą małą Jogę do domu? Dowiecie się gdy przeczytacie tę opowieść.

Elka


08 lutego

"Super Marian nad jeziorem" Barbara Wicher - recenzja

"Super Marian nad jeziorem" Barbara Wicher  - recenzja
Tytuł: "Super Marian nad jeziorem"
Autor: Barbara Wicher 
Gatunek: literatura dla dzieci
Liczba stron: 24
Wydawnictwo: Wilga
Seria: Książkożercy, poziom A


„Super Marian nad jeziorem” to jedna z pierwszych książeczek nowej serii „Książkożercy” wydawnictwa Wilga. Przeznaczona jest dla dzieci, które zaczynają swoją przygodę z książką i wkraczają w świat literek. Oznaczona jest symbolem A, czyli Książkogryzaków. Napisana jest prostymi słowami i zdaniami pojedynczymi (2-3 zdania na jednej stronie). Treść dostosowana jest do wieku i zainteresowań dzieci. 

Jacek dostał na urodziny konsolę z ulubioną grą „Super Marian”. Nie rozstawał się z nią i wszędzie zabierał ze sobą. Pewnego dnia pojechał z rodziną nad wodę i oczywiście zabrał swą ulubioną grę. Ale czy to był dobry pomysł? Czy zabawy z bratem i tatą nie okazały się lepszą rozrywką? Co wybrał Jacek? Dowiecie się, gdy przeczytacie książeczkę. Są w niej dowcipne i doskonale dobrane do treści ilustracje. Serdecznie zachęcam do samodzielnego czytania 6-7 latków.

Elka


04 lutego

"Kiedy pan Piecho gryzie" Brian Conaghan - recenzja

"Kiedy pan Piecho gryzie" Brian Conaghan - recenzja
Tytuł: "Kiedy pan Piecho gryzie"
Autor: Brian Conaghan
Gatunek: literatura młodzieżowa

Liczba stron: 384
Wydawnictwo: YA!


Książka Briana Conaghana "Kiedy pan Piecho gryzie" to historia nastolatka, Dylana Mista, mieszkającego w Szkocji. Jest to bardzo ciekawa opowieść o tym, jak nastolatek cierpiący na zespół Tourette'a radzi sobie w codziennym życiu. Dowiadujemy się, że każdy z nas potrzebuje przyjaciela, z którym mógłby dzielić najlepsze i najgorsze chwile. Amir, najlepszy kolega głównego bohatera, pomaga mu zrealizować listę rzeczy, które Dylan musi zrobić do końca marca nowego roku, bo wtedy prawdopodobnie jego życie skończy się. Skończy, chociaż nie w dosłownym tego słowa znaczeniu. 
W życiu Dylana pojawi się też dziewczyna, Michelle, która chodzi z nim do jednej szkoły i... jest na jego liście celów do zrealizowania. Mama Dylana również jest jego najlepszą przyjaciółką. Jej życie również wywróci się do góry nogami. 

Myślę, że książka nadaje się dla czytelników w różnym wieku, zarówno nastolatków, jak i dorosłych. Pozwala spojrzeć na nasze otoczenie i zobaczyć coś, co nam umyka. Polecam. Uważam, że to bardzo mądra historia, która jest trochę taką lekcją,a by doceniać to, co mamy. Przeczytajcie ją, a z pewnością na długo pozostanie w Waszej pamięci.

K@asia 

Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger