Autor: Karolina
Monkiewicz- Święcicka
Liczba stron:
271
Wydawnictwo:
Świat Książki
„W noc pogrzebu prababki Aniela zaczyna śnić koszmary. Czuje, że jej
sny to opowieść o prawdziwych wydarzeniach z przeszłości. Gdy wśród rzeczy
zmarłej odnajduje się tajemniczy pamiętnik z syberyjskiego zesłania, dziewczyna
czuje, że sama nie poradzi sobie z tym, co wydarzyło się kiedyś. Tymczasem na
warszawskim Mokotowie zaczynają ginąć ludzie. Śmierć starej kobiety otwiera
drzwi oddzielające przeszłość od teraźniejszości. Nadchodzi czas wyrównywania
krzywd. Kto stoi za tajemniczymi zaginięciami? Co wydarzyło się sześćdziesiąt
lat wcześniej? Czy przypominająca seans spirytystyczny terapia ustawień
rodzinnych Hellingera pomoże w rozwiązaniu zagadki i przywróci spokój umarłym? Komu
przyjdzie ponieść karę?” - tymi słowami, które znajdują się na okładce książki,
jesteśmy zachęcani do jej przeczytania. Muszę przyznać, że z ogromnym zapałem rozpoczęłam
lekturę. Niestety, mimo iż jest to mój ulubiony gatunek, książka nie wciągnęła
mnie do tego stopnia, aby przeczytać ją jednym tchem. Ale może właśnie o to
chodziło autorce książki? Może jej założeniem było nie tylko napisanie
powieści, ale zmuszenie czytelnika do analizy tekstu?
Autorka
opisuje w książce cztery kobiety, które są w różnym wieku, ale przede wszystkim
każda z nich jest inna. Wszystkie jednak łączy tajemnica, mroczna tajemnica z
przeszłości. Pierwsza z nich to Renata, która pojawia się w momencie śmierci
swojej matki Anieli. Renata to dobra, lecz bardzo samotna kobieta. Po śmierci
matki ta samotność staje się jeszcze dotkliwsza. Matka była osobą surową,
apodyktyczną, można powiedzieć pozbawioną uczuć. Renata jest spragniona uczuć,
miłości, wszystkiego czego matka nie potrafiła jej dać przez całe życie. A może
nie chciała?? Jedynym promyczkiem, który rozświetla jej szare dni jest wnuczka
Aniela, która bardzo często odwiedza babcię i to właśnie ona namawia ją na
udział w terapii ustawień rodzinnych Hellingera, która polega na wybraniu przez
uczestnika reprezentantów, czyli osób symbolizujących członków rodziny.
Terapeuta stara się tak ustawić członków rodziny, aby zapanowała między nimi
harmonia. Podczas jednego z takich ustawień dochodzi do bójki między członkami
rodziny Renaty i Anieli. To wydarzenie zapoczątkowuje całą serię zdarzeń…
Trzecia
z kobiet to Diana - tajemnicza postać, udająca szczęśliwą żonę prawnika i
kochającą matkę. W jaki sposób jej losy łączą się z losami Renaty i Anieli??
Nie zdradzę. Nie powiem również, kim jest czwarta opisywana przez autorkę
bohaterka, jaka jest rola pamiętnika, o którym mowa w opisie, jak zakończy się
terapia rodzinna kobiet, kto jest odpowiedzialny za zniknięcia na warszawskim
Mokotowie… Zachęcam do lektury!!!
Ana
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz