„Przychodzi
taka chwila, kiedy znika wszelka nadzieja, nie ma już, ani dumy, ani wiary, ani
żadnych oczekiwań czy pragnień. Ta chwila należy do mnie. Jest moja.
Wtedy
właśnie słyszę ten odgłos; odgłos miażdżonego umysłu.”
"Groza" to
kolejna książka autora thrillerów, Michaela Robothama, której bohaterem jest cierpiący na chorobę
Parkinsona wybitny psycholog kliniczny Joseph O'Loughlin. Tym razem profesor
odnosi jedną z największych porażek w swojej karierze. Zostaje wezwany, by
pomóc zrozpaczonej kobiecie stojącej na gzymsie wiszącego mostu, która szlocha
w komórkę przyciśniętą do ucha. Joe próbuje odwieść ją od ostatecznego kroku.
Jednak kobieta odwraca się do niego, szepcze: "Nie rozumiesz" i
skacze do rzeki.
Początkowo nie byłam przekonana co do wyboru
odpowiedniej książki, ale już po trzech stronach „Grozy” zmieniłam zdanie. (Teraz poszukuję innych thrillerów tego autora).
Jeszcze nie czytałam tak porywającej i wciągającej książki. Gdybym tylko mogła,
czytałabym ją nieustannie, bez przerwy. Przejdźmy do oceny. Daję jej
zdecydowanie 10/10! Powieść Michaela Robothama nie tylko opisuje przebieg
śledztwa dotyczącego samobójstw, ale wchodzi także w głąb naszej psychiki. W
lekturze występują bardzo inteligentni bohaterowie, bo zwykły ślusarz okazuje
się być niezawodnym włamywaczem do naszych mózgów. Jak sam opisuje, najpierw
należy rozbroić zamek, tak aby wszystkie zapadki opadły. Wtedy umysł puszcza.
Dzięki tej książce zainteresowałam się na pozór tak niewinnym narzędziem, jakim
jest nasz mózg! Wszystkim fanom thrillerów, Michaela Robothama, książek
trzymających w napięciu aż do ostatniej strony, ciągłej akcji i uczucia, że nie
zmarnowałeś/aś czasu czytając książkę,
serdecznie ją polecam. Przeczytajcie, a też będziecie chcieli przeczytać inne
dzieła tego autora.
„Przez
kwadratowy właz w narożniku wychodzi się na poddasze. Mógłbym się tam ukryć.
Mógłbym jej strzec jak anioł. Anioł zemsty.”
Tygrysek,
lat 13
Za możliwość przeczytania powieści dziękuję
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz