Tytuł: Komandos
Autor: Richard
Marcinko, John Weisman
Liczba stron: 496
Wydawnictwo: Znak
Książka
,,Komandos” to fantastyczna i wciągająca biografia jednego z najsłynniejszych
wojaków Ameryki!
Mimo, że czytałem
ją już 4 razy, wciąż i wciąż mnie fascynuje.
!SPOILER ALERT!
"Komandos" to książka
opisująca życie Dicka Marcinki, "świra" z marynarki, który razem ze
swoim kolegą wciągał makaron spaghetti nosem.
"Mea culpa, mea
culpa, mea maxima pier****** CULPA!" - tak właśnie wyraża się
Marcinko o stworzeniu najbardziej elitarnego zespołu armii amerykańskiej wszechczasów – SEAL Team Six.
Kontrowersyjny,
nieprzebierający w metodach, taki, co to nastąpi na odcisk po to, aby jego
żołnierze byli najlepiej wyszkoleni i zawsze gotowi do działania, z najlepszym wyposażeniem, jakie tylko jest dostępne.
Sam Dick Marcinko,
nim utworzył tę elitę elit, należał do jednego - z dwóch
działających w czasie wojny wietnamskiej - oddziału SEAL (nawiasem
mówiąc SEAL to akronim od słów SE – sea, A – air, L – land,
bo to właśnie były tereny działań ,,SEALsów”.
!KONIEC SPOILERU!
Chciałbyś zostać
SEALsem?
Aby nim zostać
musisz przejść przez mordercze treningi, m.in. BUD/S – Bastic
Underwater Demolition / SEAL.
Mógłbym go
opisywać tu przez baaardzo długi czas, ale po co? Mimo że wiem o
nim prawie wszystko, to powstało już wiele filmów, książek,
różnych dokumentów w tym temacie, więc nie musze się nad nim rozwodzić.
Jedynym wartym
wspomnienia elementem jest Hell Week!
Najgorsze 5 dni,
jakie musi przejść każdy SEAL. Ciągły trening fizyczny przez 5
dni bez przerw na spanie, potrzeby fizjologiczne i inne
,,zachcianki”. Pożywienie co równe
5 godzin i ciągłe ćwiczenia. Kto z Was podjąłby się tego wyzwania?
Książkę polecam
przede wszystkim tym, którzy lubią akcję i wojsko. Dostaje ona ode mnie 10/10, a Wy jak ją oceniacie?
Karol
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz