Autor: Beata
Ostrowicka
Tytuł: Przecież
Cię znam
Liczba stron:
298
Wydawnictwo:
Nasza Księgarnia
Seria z kropką
„Normalna
kochająca się rodzina. Beztroska codzienność. Idealny chłopak.
Laura chciałaby móc powiedzieć to o swoim życiu, ale nie
może…Pewnie dlatego wciąż gdzieś pędzi. Musi przecież pomóc
Monice, siostrze, która bardzo wcześnie zaszła w ciążę i
samotnie wychowuje dziecko. I pani Wandzie, starszej kobiecie, u
której dorabia sobie matka. Do tego Laura trzy razy w tygodniu
udziela korepetycji. Powinna też spotykać się z ojcem, na co
zwykle nie ma ochoty, bo nie może znieść jego najnowszej
„miłości”. Dziewczyna tęskni za dawnymi czasami, choć przed
nikim, nawet samą sobą, by się do tego nie przyznała. Na
szczęście ma Szarą, na którą zawsze może liczyć. I Błażeja,
który, mimo że jest dla niej najbliższą osobą na świecie, nigdy
nie będzie jej chłopakiem…” [źródło: okładka]
Czytając
opis książki można by pomyśleć, że to banalna tematyka. Nic
nadzwyczajnego. Nudne życie nastolatki i jej nastoletnie problemy.
Miłość, przyjaźń i rodzina - trzy tematy, z których każda
nastolatka potrafi zrobić problem. Ale czytając „Przecież Cię
znam” rozczarowałam się bardzo pozytywnie. Owszem, jest to
banalna tematyka, zwykłe szare życie młodej Polki i jej zwyczajne
szare problemy, ale jakże to życie i problemy bohaterki są bliskie
memu sercu. Podczas lektury mogłam uśmiechnąć się czytając o pomysłach
Laury, ba nawet czasem zaśmiać się w głos, a czasem robiło mi się przykro,
że mimo jej dobrych chęci wszystko zwraca się przeciwko niej.
Czytałam tę książkę z prawdziwą przyjemnością i, mimo że nie
ma super „happy endu”, intryg, zdrad oraz problemów nie do
rozwiązania, nie mogłam oderwać się od lektury. Dlaczego?
Laura
to sympatyczna osiemnastolatka, która ma bardzo dobre serce.
Dziewczyna przyjaźni się z chłopakiem o imieniu Błażej, który
jest dla niej wsparciem w życiu. Ponadto Laura ma jeszcze dwie
przyjaciółki: Anię i Dominikę. Dziewczyny różnią się znacznie
charakterami. Ania jest osobą opanowaną, współczującą innym,
spokojną. Dominika natomiast to dziewczyna wybuchowa, ekscentryczna,
a nawet wulgarna. Obie jednak zajmują ważne miejsce w sercu Laury.
Czytając
książkę możemy poznać również rodzinę Laury: mamę, tatę i
siostrę Monikę. Ta ostatnia ma bardzo wyrazisty charakter, cały
czas miałam wrażenie, że z premedytacją wykorzystuje Laurę,
dopiero pod koniec lektury okazało się, że... nie, nie zdradzę, musicie sami przeczytać :-)
Jeśli
chodzi o rodziców, to sprawa jest prosta. Rodzice po rozwodzie, czyli
mama dobra, tata zły. Ale czy tak było w przypadku rodziców Laury?
Zachęcam
wszystkich do lektury. Książkę czyta się przyjemnie. Ostrzegam
jednak, że fani kryminałów oraz romansów nie znajdą w niej nic
dla siebie. Ale czy nie warto poczytać czasem o zwykłym życiu, o
decyzjach podejmowanych przez kogoś innego, o sytuacjach z którymi
my sami mamy często do czynienia, o przyjaźni damsko - damskiej oraz
damsko - męskiej, o relacjach dzieci i rodziców w rozbitych
rodzinach? Ponadto książka została napisana prostym językiem, co
sprawia, że czyta się ją szybko. I na koniec dodam, że warto
czasem zastanowić się dwa razy, zanim powiemy komuś bliskiemu
„przecież Cię znam”, bo często bywa tak, że znamy kogoś od
wielu lat, a może tylko tak nam się wydaje, że go znamy? Czy
człowiek może poznać do końca drugiego człowieka? Mamę, tatę,
przyjaciół? Przeczytajcie - warto!!!
Ana
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz