Tytuł: "Bomba"
Autor: Joelle Charbonneau
Gatunek: akcja, literatura dla młodzieży
Liczba stron: 352
Wydawnictwo: Ya!
„Bomba” to nowa książka Joelle Charbonneau, która oprócz pisania jest także śpiewaczką operową.
Rok szkolny jeszcze się nie rozpoczął. Mimo to, wielu uczniów odwiedza budynek szkoły, aby przed końcem wakacji załatwić różne sprawy. Nikt nie spodziewa się wybuchu bomby, wskutek czego w budynku zostaje uwięziona szóstka bohaterów. To nie koniec problemów – bomb jest więcej, a zamachowcem jest ktoś z tej szóstki.
Córka kongresmena, muzułmanin, sierota, kapitan drużyny futbolowej, dziewczyna z nadwagą i gej – to nasza główna szóstka. Każdy z pozoru jest inny, ale łączą ich podobne problemy – brak akceptacji siebie i ze strony otoczenia. Na początku książki autorka przedstawia nam każdego z nich. I to w taki sposób, że wszyscy momentalnie stają się potencjalnym sprawcą. Niestety, krąg podejrzanych szybko się zawęża. Joelle obala popularne stereotypy na temat pochodzenia, wyglądu itp. Jest to oczywiście wskazane, jednak przez to łatwo można domyślić się, kim jest zamachowiec.
Autorka żongluje postaciami, co chwila zmieniając punkt widzenia. Co jakiś czas następuje zmiana bohatera, przez co możemy więcej dowiedzieć się o danej postaci. Przejścia są sprawne i dobrze zrobione, podoba mi się taki zabieg.
Książkę czyta się niezwykle szybko, ale i przyjemnie. Spokojnie można ją przeczytać w kilka dni, nie jest długa. Jest to niewielki minus, ponieważ nie czułam takiej więzi z postaciami, jak przy innych książkach. Mimo to wciąga, powoduje, że chcemy wiedzieć, co będzie się dziać dalej. Da się także odczuć atmosferę zagrożenia.
Mimo to uważam, że autorka nie wykorzystała do końca potencjału tego pomysłu. Łatwo przewidzieć zamachowca, postacie nie są wyraziste, a historia kończy się szybko, przez co nie można się z nimi zżyć. Chociaż to ostatnie jest zrozumiałe – czas akcji to tylko kilka godzin.
Podsumowując, jest to książka dobra jako chwilowa odskocznia od innych lektur. Czyta się ją szybko, wciąga i interesuje. Mimo domyślenia się zamachowcy, opowieść mnie nie nużyła i z zaciekawieniem czytałam dalej. Dlatego też polecam „Bombę” wszystkim poszukującym szybkiej i przyjemnej lektury.
Julia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz