Autor: Marta Fox
Liczba stron: 130
Wydawnictwo: Akapit Press
Wprawdzie nie czytałam pierwszej części pamiętnika Izy, ale inne książki pani Marty Fox są mi znane, więc uznałam, że chętnie przeczytam "Izę Buntowniczkę". Nie jest to książka gruba, do tego czcionka jest dość duża, a język prosty, raczej młodzieżowy, ale myliłby się ten, kto będzie ją traktował jako lekką lekturkę. Historia opisana w książce jest trudna, jak wiele problemów nastolatków, często bagatelizowanych przez dorosłych.
Bohaterką jest tytułowa Iza, nastolatka będąca u progu dorosłości, która marzy o związaniu swojej przyszłości z ulubioną biologią. Jednak jej mama ma inne zdanie na ten temat i usiłuje zrobić z córki modelkę. Początkowo dziewczynie nawet podoba się ten pomysł, ale kiedy uznaje, że to jednak nie jest to, co chciałaby robić, matka nie przyjmuje do wiadomości tego, że dziewczyna chciałaby zrezygnować z tej drogi.
Życie nastolatki jest naprawdę nie do pozazdroszczenia. Ciągła wędrówka między domem ojca a domem matki i chore dążenia matki do spełnienia własnych marzeń o modelingu kosztem Izy, szpital, anemia... Na szczęście w życiu nastolatki pojawia się chłopak o imieniu Borys. Dzięki niemu Iza zaczyna mieć życie towarzyskie i znajomych.
Zaciekawiłam? Mam nadzieję, że tak. Jak potoczą się losy Izy? Czy jej matka zrozumie w końcu, że córka chce sama decydować o swoim życiu? Czy Iza wyjdzie na prostą? Polecam lekturę "Izy Buntowniczki". Choć ma zaledwie 130 stron, zawiera wiele ważnych treści dla nastolatków, ale i dla dorosłych. Po tej lekturze mam nadzieję, że uda mi się przeczytać również część pierwszą pt. "Iza Anoreczka".
Zoja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz