„Zahir”
Paula Coelho, to kolejna książka, którą zdecydowałam się przeczytać. Sam tytuł
oznacza coś widocznego, obecnego. Zahirem w tej powieści staje się Ester, żona
bohatera, która niespodziewanie opuszcza swego męża i zostawia ich
dotychczasowe życie. Przewodnim tematem, oczywiście, staje się miłość i być
może jest to temat oklepany, lecz autor stara się jednak ująć to zagadnienie
całkiem inaczej niż większość twórców. Na tle miłości snuje refleksje o życiu,
o tym jak bardzo można się zmienić poprzez stratę kogoś, kogo kochamy. Stara
się pokazać, że nie zawsze jest to złe, ale być może jest to początek czegoś
nowego, lepszego. Bohater pragnie uwolnić się od swojej miłości, chce zacząć
kochać inaczej. Mimo tego, że jest obsesyjnie zakochany w swoje żonie, chce
zacząć na nowo ułożyć sobie żyć z inną kobietą. Książka ta jest pełna
refleksji, złotych myśli, które po przeczytaniu znajdują sobie swoje miejsce w
naszej głowie. Jest to ponadczasowa opowieść o miłości, która zawsze będzie
modna, o dążeniu do celów, które chcemy osiągnąć i uczuć, którymi obdarzamy
najbliższych. Polecam dla tych, którzy nadal szukają jakiejś cząstki siebie.
Monika
Za książkę dziękuję Wydawnictwu Drzewo Babel
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz