„Pieśń o poranku” Paulliny Simons to nie tylko romans z dużą
dawką erotyzmu, ale także dramat rodzinny. Larissa Stark - główna bohaterka
powieści jest typową amerykańską żoną i matką z klasy średniej. Ma przystojnego
i kochającego męża, trójkę ślicznych dzieciaków, psa, grono przyjaciół i
wspaniały dom. Poznajemy ją w chwili, gdy ma czterdzieści lat, a jej
egzystencja nie jest zbyt urozmaicona. Ogranicza się do prowadzenia domu,
wożenia dzieci do szkoły, na zajęcia, robienia zakupów. Powraca więc, za namową
przyjaciół, do reżyserowania sztuk teatralnych w jednej ze szkół. Jej życie
zmienia się z chwilą poznania Kaja. Stopniowo zatraca się w pożądaniu do
młodszego o dwadzieścia lat mężczyzny. W końcu staje przed wyborem między
miłością do kochanka a własnymi dziećmi. Dla przeciwwagi autorka przedstawia
czytelnikowi problemy przyjaciółek
Larissy, ich marzenia i miłości. Nieważne jest, jaką drogą podąży nasza
bohaterka, zawsze ktoś zostanie bardzo skrzywdzony. Narracja Pauliny Simos,
przedstawienie opowieści z różnych punktów widzenia, powroty do przeszłości z
życia bohaterki sprawiają, że jej ocena wcale nie jest łatwa.
Książkę polecam trochę starszym czytelnikom.
Elka
Za książkę dziękuję Księgarni Internetowej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz