30 maja

"Adaptacja literatury. Wehikuł czasu" - recenzja

"Wehikuł czasu" Herberta G. Wellsa to jedna z najbardziej znanych powieści science fiction na świecie. Wydana po raz pierwszy w tysiąc osiemset dziewięćdziesiątym piątym roku, fascynuje kolejne pokolenia czytelników i zabiera ich w świat pełen niesamowitych przygód pewnego podróżnika w czasie. 

EGMONT włączył tę opowieść do swojej komiksowej serii Adaptacje literatury, dzięki czemu zyskaliśmy kolejną świetną wersję rysunkową jednej z najważniejszych powieści w historii literatury światowej.

Głównym bohaterem jest naukowiec, Podróżnik w Czasie, który stworzył urządzenie umożliwiające takie wyprawy. Chcąc udowodnić innym, że jego machina działa, wyrusza w daleką przyszłość, gdzie spotyka dwie rasy ludzkie, Elojów i Morloków. Jest rok 802 701. Elojowie żyją, bawiąc się bezustannie, bez zmartwień i trosk, ciesząc się każdą chwilą, natomiast Morlokowie egzystują pod ziemią i porywają nieostrożnych Elojów, aby ich zjeść. Po powrocie naukowiec ma dowód, którym jest kwiat otrzymany od jednej (lub jednego, ponieważ ta rasa nie miała podziału na płci) z Eloji, po czym wyrusza w kolejną podróż.

Komiks ten to świetna adaptacja porywającej powieści pełnej akcji i niebezpiecznych przygód. Gatunek określany jako science fiction daje autorowi ogromne możliwości. W tych powieściach wszystko jest możliwe i wykonalne, więc i spory może być element zaskoczenia czytelnika, a zwroty akcji niespodziewane. Polecam.

Zojka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger