17 maja

"Zobaczyła świnka niebo" Rob Harrell - recenzja

Jeśli lubicie komiksy w stylu Dogmana, to ten bohater z pewnością przypadnie Wam do gustu. Pozostaje tylko pytanie, czy świnka może być superbohaterem?

Grzesiek to zwykła świnka, a właściwie prosiaczek, który prowadzi spokojne życie i spędza czas z przyjaciółmi, rybą Karolem i nietoperzycą Gryzeldą. Kiedy przyjaciółka niechcący gryzie Grześka w ryjek, prosiaczek orientuje się, że ma dziwne nadprzyrodzone moce. Początkowo nie wie, co robić, ale szybko odkrywa, że zmiana jest rewelacyjna. Może latać i ma supersiłę. To wystarczy, aby zaczął ratować świat. Tylko musi dopracować wygląd i koniecznie musi mieć zawołanie, nie wspominając o specjalnym dzwonku w telefonie. To wszystko jednak jest do ogarnięcia, najważniejsze jest samo ratowanie tych, którzy znajdą się w potrzebie. Co jednak, kiedy sam superbohater również będzie potrzebował pomocy? Czy przyjaciele staną za nim murem? Będzie mógł na nich polegać? 

Koniecznie poznajcie przygody Grześka, który z dnia na dzień stał się Batpigiem! Mnóstwo zabawnych dialogów i wartka akcja nie pozwolą Wam się nudzić. Uśmiejecie się po pachy i będziecie chcieli więcej! 

Zojka


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger