24 października

"Trojaczki w szkole" Nicole Lambert - recenzja


Tytuł: "Trojaczki w szkole"

Autor: Nicole Lambert

Gatunek: literatura dziecięca

Liczba stron: 60

Wydawnictwo: Galeria Książki
Seria: Trojaczki, tom 4


W pierwszej chwili pomyślałam, że to komiks, ale po przejrzeniu książeczki jednak wydaje mi się, że to bardziej zestaw krótkich historyjek sytuacyjnych, których tematem przewodnim jest powrót trojaczków do szkoły po wakacjach.

Zabawne dialogi rodzeństwa co chwilę wywołują uśmiech na twarzy. Trafne riposty, śmieszne pomysły i mnóstwo pytań - tylko dzieci potrafią być tak absorbujące.   
Powrót do szkoły po wakacjach wiąże się z wieloma sprawunkami, poczynając od nowych ubrań, aż po plecaki, piórniki, kredki, farby, zeszyty, ołówki, pióra i milion innych niezbędnych drobiazgów. Aż dziw, że mama nadąża za swoimi pociechami! 

Jaka jest definicja słowa "wszystkożerny"? Dlaczego mama miała łatwiej, kiedy sama uczyła się w szkole historii? Które z trojaczków musi nosić okulary i dlaczego? Dlaczego trzeba przekładać muszkę do tyłu, kiedy pisze się na tablicy? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziecie w tej przezabawnej publikacji.

Polecam książeczkę dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero uczą się czytać. Można ją również z powodzeniem czytać z rodzicami lub starszym rodzeństwem.

K@sia

  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger