Niesforne Ziarenko to postrach okolicy i nicpoń, jakich mało.
Wepchnie się w każdą kolejkę, dobre wychowanie dla niego nie istnieje, a i z higieną jest na bakier. Dzieci straszy przerażającą miną, kawały, które opowiada, nikogo nie śmieszą, a wszelkie zasady istnieją dla niego tylko po to, aby je łamać. Ale czy zawsze tak było? I czy tak być musi?
Ta mądra, pozytywna, a przy tym zabawna i wielopoziomowa opowieść to sposób na to, by w przystępny i bezpośredni sposób zaprosić dziecko do rozmowy o emocjach, uczuciach, niepisanych zasadach społecznego współżycia, a wreszcie - o szacunku dla innych i dla siebie samego (z okładki).
Polecam serdecznie tę krótką, 32 stronicową historyjkę, może pomóc niejednemu niesfornemu ziarenku. Ja tę książkę na pewno wykorzystam do zajęć.
Maa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz