16 września

"Seria niefortunnych zdarzeń. Groźna grota, Przedostatnia pułapka" Lemony Snickeet - recenzja książki

"Seria niefortunnych zdarzeń. Groźna grota, Przedostatnia pułapka" Lemony Snickeet - recenzja książki


 Oto przed nami kolejne tomy lubianej Serii niefortunnych zdarzeń. W tomie 11o tytule Groźna grota sieroty Baudelaire myślą, że już będzie lepiej, że skończy się zła passa, nic bardziej mylnego.

Dzieci cudem wydostały się z Gór Grozy i trafiły wprost w morskie głębiny. Co będzie dalej? Czy trafią na przebiegłego Hrabiego Olafa, czy spotkają sprzymierzeńców? Musicie  sami się  przekonać, sięgając po ten tom.

 

W 12 tomie przygód Słoneczka, Wioletki i Klausa, dzieciom ledwo udaje się uciec z  Gorgonicznej Groty. Kiedy sieroty zaznają spokoju i szczęścia? Na pewno nie w tym tomie i nie przy tym wrogu, jakim jest Hrabia Olaf.

Jak zwykle zachwycam się szatą graficzną obu części. Okładki są twardej tektury, tajemnicze, trochę mroczna jest z tomu 11 a zdjęcia pochodzą z serialu wyprodukowanego przez Netflix. 


 

Rozdziały są krótkie, a książkę szybko się czyta, czasem jest więcej pytań niż odpowiedzi. A koniec tomu 12 jest bardzo zagmatwany i tajemniczy. Co przyniesie ostatni tom? Myślę, że wszystko się rozwiąże. 

Polecam serię

                                                                                                                                                         Maa


 



12 września

"Muminek. Mała Mi i dziki wiatr"

"Muminek.  Mała Mi i dziki wiatr"

Oto przed nami kolejny tom przygód Muminka, jego rodziny i przyjaciół. W tym tomie, główną bohaterką jest moja ulubiona postać: Mała Mi. Nastała jesień i bardzo brzydka pogoda. Wichura zniszczyła domek Gryzilepka. Mama Muminka zaprasza gościa do zamieszkania w jednym pokoju z Małą Mi, co się dziewczynce bardzo nie spodobało. 


 

Książeczka liczy 32 strony. Seria nazywa się: Opowiadania z Doliny Muminków.  Ilustracje są bardzo ładne, kolorowe i ciekawe, w opowieści wiele się dzieje. Warto przeczytać tę część. Jest to ciepła i mądra opowieść o tym, że warto być dobrym i pomagać innym. Tekst jest napisany prostym językiem w stylu Tove Jonsson. Tomik spodoba się dzieciom i rodzicom.

Polecam                                                                                                                                 

                                                                                                                                                          Maa




04 września

"Sami. Gladiatorzy" - recenzja

"Sami. Gladiatorzy" - recenzja

"Sami. Gladiatorzy" to ósmy tom komiksowej serii fantasy dla młodzieży. Świat, w którym przyszło żyć naszym bohaterom staje się dla nich coraz groźniejszy i niezrozumiały. Już wiedzą, że znaleźli się między światami żywych i umarłych, ale co to dla nich oznacza? 

Kiedy trafiają do miasta Neosalem, okazuje się, że przed nimi kolejne trudne zadania do wykonania. Zostają poddani próbom, podczas których mogą zginąć. Znów zostali SAMI i muszą sobie poradzić. Lądują na arenie gladiatorów, gdzie czekają pułapki i przeróżne niebezpieczeństwa, a próby ucieczki kończą się fiaskiem.   

Mieszkańcy nowego Saul poszukują Wybrańców, którzy będą mieli wyjątkowe moce. Jeden z nich będzie się skłaniał ku dobru, a drugi ku złu. Niestety nie mają pojęcia, jak ich rozpoznać. Czy Wybrańcy znajdują się wśród naszych bohaterów? 

Szaleńcza jazda rowerem przez tor przeszkód, prezentowanie swoich talentów, karate czy strzelanie z broni palnej to tylko niektóre z zadań stojących przed dzieciakami z Fortville. Czy wszyscy przejdą zwycięsko czekające na nich próby?

W tym tomie autorzy poprowadzili znane nam z poprzednich części wątki, ale rozpoczęli również nowe tematy, na których rozwiązanie pozostanie nam czekać do kolejnej publikacji. Interesującym było obserwowanie zmian zachodzących w charakterach poszczególnych postaci. 

Jeśli zdecydujecie się na tę lekturę, przed Wami sporo emocji. Polecam cała serię!  

Zojka


Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger