09 kwietnia

"Iza Anoreczka" Marta Fox - recenzja

Tytuł: "Iza Anoreczka"
Autor: Marta Fox
Liczba stron: 133
Wydawnictwo: Akapit Press


Wybierając książkę Marty Fox do recenzji miałam pewne obawy związane z jej tytułem. Zorientowałam się, że książka będzie poruszała problem anoreksji i liczyłam na to, że nie znajdą się w niej konkretne opisy zachowań osób dotkniętych przez to zaburzenie odżywiania. Ku mojemu zdziwieniu autorka w bardzo delikatny sposób przemyciła wątek choroby, pokazując w formie dziennika, jak Iza radziła sobie z codziennymi problemami.
Bohaterka książki, Iza, padła ofiarą wygórowanych ambicji jej rodziców. Tak jak chciała matka, Iza została modelką, a jej kariera nabierała tempa.
Jak dowiadujemy się z książki, nie było to wcale dobre ani dla jej zdrowia, ani dla psychiki. Ciągłe przeprowadzki, choć tak naprawdę to raczej zmienianie miejsca zamieszkania na kilka nocy, negatywnie wpływały na samopoczucie dziewczyny. Była przytłoczona także zainteresowaniem ze strony mężczyzn, którymi nie zawsze kierowały dobre intencje.
Brak wsparcia ze strony rodziców, pogoń za idealną figurą, ciągłe diety, coraz to nowe zabiegi upiększające, brak przyjaciół. To tylko niektóre z problemów, z którymi musiała zmagać się Iza. Zakończenie książki nieco mnie zaskoczyło, dlatego nie będę go zdradzać. Jeśli jesteście go ciekawi, zachęcam do przeczytania tej krótkiej i, wbrew poruszonemu w niej problemowi, przyjemnej lektury. Jest ona skierowana nie tylko do nastolatków, ale także do ich rodziców. W prosty sposób może ona uświadomić, że dzieci także mają uczucia i także muszą stawiać czoła wielu problemom. Myślę, że dzięki niej wielu rodziców zacznie poświęcać więcej uwagi swoim dzieciom :)


Julia, 16 lat


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger