30 października

"Jesteś moim przyjacielem" Michael Engler

"Jesteś moim przyjacielem" Michael Engler

"Jesteś moim przyjacielem" to krótka historyjka dla dzieci przełożona z języka niemieckiego. Na zaledwie trzydziestu dwóch stronach autorzy stworzyli piękną opowieść o wielkiej przyjaźni. 

Pewnego dnia na małej polance w lesie spotkali się jeżyk i zajączek. Od razu połączyła ich nić przyjaźni, która z każdym dniem umacniała się coraz bardziej. Zajączek poczęstował jeżyka kawałkiem marchewki i od tej chwili zwierzątka spotykały się codziennie i spędzały razem każdą chwilę. Byli niezmiernie szczęśliwi i nie mogli się doczekać poranka, aby znów się spotkać. Lato powoli zmieniało się w jesień. Dni robiły się coraz krótsze, a w powietrzu unosił się chłód. Pewnego dnia jeżyk poczuł coś niespodziewanego. Nagle zapragnął znaleźć ciche i ciepłe miejsce, w którym mógłby zwinąć się w kłębek i zasnąć. Zajączek przeraził się, że straci przyjaciela. Wkrótce rzeczywiście jeżyk nie pojawił się w ich stałym miejscu spotkań. Zajączek czekał z rozdartym tęsknotą sercem, ale jeżyk nie przychodził. Nawet przez chwilę był wściekły na kolczastego przyjaciela, bo nie rozumiał, jak ten mógł go opuścić. Szybko jednak postanowił czekać do skutku, wierząc w to, że jeżyk wkrótce wróci. Kiedy nastała zima i spadł śnieg, wrona odpowiedziała na dręczące zajączka pytanie: gdzie podział się jeżyk? 

Co takiego się stało? Czy jeżyk rzeczywiście wróci do zajączka? I jak zajączek zaradzi kolejnym rozstaniom? Tego dowiecie się, czytając wspomnianą książeczkę.

Publikacja wydawnictwa Debit to rewelacyjny materiał nie tylko na wieczorne czytanie z dzieckiem, ale także idealny tekst do biblioterapii. Temat przyjaźni jest bardzo trudny, a w świecie dzieci nawiązywanie relacji wcale nie jest proste. Zanim nawiążą się mocne więzi, dziecko musi przejść przez wiele dramatów i zrozumieć różne skomplikowane emocje, które zapewne odczuje, ucząc się tworzenia relacji z innymi. Ta książeczka nadaje się idealnie do pracy z grupą, ale również do indywidualnej rozmowy z dzieckiem. Jeżyk i zajączek to bardzo wdzięczne postacie, które z pewnością spodobają się małym czytelnikom i słuchaczom. 

Zojka



30 października

„Nikogo nie ma w domu” Mikołaj Pasiński, Gosia Herba –RECENZJA

„Nikogo nie ma w domu” Mikołaj Pasiński, Gosia Herba –RECENZJA

Nikogo nie ma w domu to książka dla młodszych czytelników, tak do 8 roku życia. Jest kolorowa i wesoła. Tekstu jest niewiele, a  świetne obrazki przeważają w tej publikacji. Mamy za to dużo szczegółów, które czytelnik będzie musiał odszukać, ponieważ na końcu książki znajdziemy zagadki. 


 

Książka ma format A-4, jest bardzo ładnie wydana- twarda oprawa i błyszczące kartki. Fajnie się trzyma ją w rękach. Stron jest 40. Jest to seria: Książki ARTystyczne. To kolejna książka tego duetu, po Balonowa 5 oraz Van Dog. Można skompletować całą  kolorową serię.

Leo i Kimbo są najlepszymi przyjaciółmi, choć mieszkają daleko od siebie. Pewnego dnia każde z nich wyrusza z domu, by zrobić drugiemu niespodziankę, ponieważ Kimbo ma urodziny. Bohaterowie mają mnóstwo przygód, ale czy uda im się spotkać, w tak ważny dzień?

Zachęcam, żeby się przekonać.

                                                                                                                                                        Maa



23 października

"Smerfy. Bajki 5 minut przed snem" - recenzja

"Smerfy. Bajki 5 minut przed snem" - recenzja

Chyba nie ma człowieka, który nie znałby sympatycznych niebieskich stworków, mieszkających w wiosce w lesie. Przeżywają wiele przygód i uciekają przed czarnoksiężnikiem Gargamelem, który wciąż wymyśla kolejne sposoby na to, by je wreszcie złapać. 

W książce "Smerfy. Bajki 5 minut przed snem" zawarte zostały krótkie opowiadania: Kto jest większym osiłkiem?, Najstraszniejszy smerf, Nowy projekt, Smerf bohater, Zasmerfnijcie pasy!, Drużyna Ratunkowa, Smerfowy uśmiech oraz Uwaga na kota. 

Osiem historyjek pozwala bliżej poznać wybrane smerfy i przeżyć wraz z nimi ciekawe przygody. Na młodych czytelników czeka smerf Strachuś i jego nieskoordynowany lot w roli supersmerfa, wiecznie głodny Pasibrzuch czy latający Klakier, któremu Gargamel rozkazał w ten sposób wytropić wioskę smerfów. Poczekajcie tylko, kiedy czarnoksiężnik wpadnie na genialny pomysł samodzielnego LATANIA! Dopiero się będzie działo!

Różnorodne charaktery niebieskich stworków sprawiają, że postacie w książce są bardzo wyraziste i można długo rozmawiać o ich zachowaniu i podejmowanych decyzjach. Podczas lektury możemy przenieść się do wioski, w której ważne są takie wartości jak przyjaźń, współpraca, pomoc czy wsparcie w trudnych chwilach. Tego właśnie uczą nas smerfy.   

Wieczorne czytanie z dzieckiem to wspaniałe zakończenie dnia. Dynamika zdarzeń wyhamowuje, można spokojnie posłuchać ciekawych historii i obejrzeć piękne kolorowe ilustracje. Cała seria pięciominutowych bajek to świetna zabawa i interesująca lektura.

Zojka

23 października

„Niesforne Ziarenko i straszny wieczór” Jory John, Pete Oswald – recenzja

„Niesforne Ziarenko i straszny wieczór”  Jory John, Pete Oswald – recenzja


 Temat bardzo na czasie, ponieważ tym razem Ziarenko przygotowuje się do Halloween. I nie ma pomysłu na strój. Frustracja i  zły humor to emocje, które towarzyszą naszemu głównemu bohaterowi. Jak rozwiąże swoje problemy? Kto mu pomoże? 


Ta zabawna i mądra książka znów porusza ważny temat dotyczący potrzeby akceptacji i oceniania przez innych. Czasem wystarczy krótka rozmowa, by poczuć się lepiej i zrozumieć, że nie można się wszystkim przejmować.


Piękne i poruszające ilustracje Pete Oswalda, w delikatnych jesiennych kolorach dopełniają dzieła. Książka ma  32 strony i jest z serii Smaczna Banda i emocje. Na pewno użyję jej w niedługim czasie do bajkoterapii.


Polecam z całego serca całą serię Smaczna Banda i emocje. Warto ją czytać młodszym  dzieciom.

                                                                                                                                                  Maa

Współpraca z HarperCollins Polska

https://tiny.pl/cp5fd

17 października

Czasopismo Monster High. Wydanie specjalne – recenzja

Czasopismo Monster High. Wydanie specjalne – recenzja


 Mam w ręku wydanie specjalne (1/2023) gazetki Monster Hight, przeznaczonej dla fanów kultowej serii lalek oraz serialu animowanego, a że ja uwielbiam wszystko, co związane z tym uniwersum, to nie mogłam przejść obok czasopisma obojętnie.

Gazetka składa się z 31 stron, kosztuje 17,99, w środku ma świetny plakat oraz bardzo fajne gadżety, które uradują nie jednego fana (pamiętnik na kłódkę, długopis i naklejki).


W magazynie znajdziemy różnorakie zagadki, labirynt, konkurs z nagrodami, możemy zaprojektować bransoletkę, plecak dla Frankie. Poznamy mroczną opowieść, zrobimy test przyjaźni i wiele innych ciekawostek. A wszystko jest w nowej stylistyce animowanego serialu, emitowanego na kanale Nickelodeon.

Starzy i nowi fani będą zachwyceni, bo czasopismo jest pełne pozytywnej energii, kolorów i zabawy.


Polecam serdecznie

                                                                                                                                                Maa




17 października

"Wredna wioska", "Szkodliwy szpital" Lemony Snicket – recenzja

"Wredna wioska",  "Szkodliwy szpital" Lemony Snicket – recenzja



Wredna wioska Szkodliwy szpital, autorstwa Lemony Snicketa (pseudonim Daniela Handlera, amerykańskiego autora) to już siódma  i ósma część cyklu Serii Niefortunnych Zdarzeń, wydawnictwa HarperCollins Polska. 

Wioletka, Klaus i Słoneczko Baudelaire znów wpadają w poważne kłopoty. Nie mają szczęścia do opiekujących się nimi rodzin po śmierci rodziców, którzy zginęli w pożarze. Tym razem opieki podejmuje się cała wioska. Czy był to dobry pomysł? Trzeba się samemu przekonać i przeczytać bardzo dowcipną i zabawną, czasem smutną, ale niezwykle mądrą  książkę. 

Następny, ósmy tom nie daje oddechu rodzeństwu i gdy już myślą, że nie może być gorzej, dzieje się kolejna katastrofa. Rodzeństwo ma tendencje do pytania sobie biedy, a może to pech, który towarzyszy im po śmierci rodziców?

Lemony Snicket to jednocześnie pseudonim autor, ale także bohater swoich książek, który ma własną rozbudowaną biografię, którą dyskretnie przemyca na karty książek Co ciekawe,  drugoplanowi bohaterzy mają bardzo charakterystyczne nazwiska, wiele mówiące o właścicielu, np. państwo Szpetni, czy  pani Jutrzejsza.

Książki zaliczyłabym do gatunku: przygodowa, horror, kryminał i komedia. Pomieszanie z poplątaniem, ale bardzo interesujące. Okładka świetna,  dopracowana graficznie, przedstawiająca głównych bohaterów z serialu z 2017 roku.

Polecam tę serię młodszym i starszym czytelnikom, bo naprawdę warto.

                                                                                                                                                 Maa


 

01 października

„Śladem zbrodni” Tess Gerritsen – recenzja

„Śladem zbrodni” Tess Gerritsen – recenzja


 Tess Gerritsen to jest znane nazwisko wśród twórców kryminałów i thrillerów. Jej książki zazwyczaj mocno trzymają w napięciu, jest dużo psychologii postaci i to właśnie podoba mi się w jej książkach. W tej serii mamy do czynienia z czymś innym. Jest to bardziej romans z wątkami kryminalnymi, niż kryminał (nie lubię romansów). Jest  to pierwsza część serii: Beryl Travistock. 

Poznajemy bohaterkę w momencie, gdy odkrywa, że ojciec zamordował matkę i popełnił samobójstwo. Ale czy to prawda?  Co stało się dwadzieścia lat temu z angielskimi szpiegami? Tego musi dowiedzieć się główna bohaterka i jej brat. 

Książka lekka, łatwa i przyjemna, może trochę za lekka, jak na to, do czego jesteśmy przyzwyczajeni. Zbyt pobieżnie przedstawieni bohaterowie i wątki, ale książkę czyta się szybko. Styl, słownictwo jak zawsze na odpowiednim poziomie. Mam zamiar przeczytać kolejne części, bo bardzo lubię tę autorkę.

                                                                                                                                 Maa

Współpraca z HarperCollins Polska

https://harpercollins.pl/

01 października

„Wallis Simpson. Księżna ”Wendy Holden – recenzja

„Wallis Simpson. Księżna ”Wendy Holden – recenzja


To już druga książka o bohaterach świata brytyjskiej monarchii. Pierwsza to: Królewska guwernantka
o nauczycielce Elżbiety II i Małgorzaty, natomiast aktualnie, autorka jest w trakcie pisania  The Princess –  o wczesnych latach życia Diany, księżnej Walii.

Tak, jak poprzednia książka, jest to powieść biograficzna lub biografia zbeletryzowana. Nie umiem tego rozstrzygnąć, do której kategorii ją zaliczyć, ponieważ nie znam szczegółów z życia Wallis Simson, mimo że ta postać interesuje mnie od wielu lat. Powieść biograficzna to bardzo ciekawy gatunek literatury, ponieważ w przystępny, ciekawy sposób poznajemy historię osoby, bez nudnych, suchych faktów.

Nie mogłam oderwać się od tej książki. Pochłonęła mnie od pierwszej strony i trzymała do ostatniej. Wendy Holden ma bardzo interesujący styl pisania, bogate słownictwo. Duże znaczenie ma także dobre tłumaczenie Barbary Budzianowskiej – Budreckiej.



Wallis Simson to bardzo kontrowersyjna i niejednoznaczna postać. Można ją kochać lub nienawidzić. Wiadomo jakimi uczuciami do niej pałali członkowie rodziny królewskiej i obywatele Zjednoczonego Królestwa. Zawsze jest winna kobieta, bo odebrała im wspaniałego króla. czy Edward VII byłby dobrym królem? Tego się nigdy nie dowiemy, on natomiast uważał, że się do tego nie nadaje.

Dzięki  książce mam wielką ochotę mocniej zagłębić się w poznanie tej fascynującej, skomplikowanej kobiety. Przypomina mi trochę postać Rachel Meghan Markle, żonę księcia Harry'go. Obie kobiety wywołały ogromne poruszenie w monarchii i obie były znienawidzone przez Pałac i naród brytyjski. Tyle, że historia Megan jeszcze się nie skończyła, a Wallis już tak.

Polecam serdecznie tę książkę. Jest naprawdę fascynująca i pouczająca.

                                                                                                                                            Maa


Współpraca z HarperCollins Polska

https://harpercollins.pl/


 

Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger