29 września

Każdy lubi prezenty...

Każdy lubi prezenty...
Nie zaprzeczycie z pewnością, że każdy lubi dostawać prezenty. To, z czego ktoś się ucieszy, zależy od jego zainteresowań, preferencji, aktualnej sytuacji i oczywiście od MARZEŃ, które mieszkają sobie w ludzkich myślach i od czasu do czasu dają o sobie znać. W takim wypadku pytanie: co biblioteka lubi dostawać w prezencie? jest retoryczne, tzn. nie wymaga odpowiedzi, bo wszyscy ją znają. Otóż, właśnie - KSIĄŻKI!!! 
W minionym tygodniu do naszej biblioteki przyniesiono z poczty wielkie pudło. Po rozpakowaniu go okazało się, że w środku jest mnóstwo nowiutkich, pachnących ciekawą fabułą książek. Kryminały, fantastyka, problemy nastolatków, trochę religii i filozofii, a także coś zabawnego, czyli dla każdego coś się znajdzie :-) Książki już są przygotowywane do wypożyczania, ale najpierw zostaną zaprezentowane w formie wystawki, aby wszyscy mogli przekonać się, które z książek mogą ich zainteresować.

Za tak fantastyczny prezent na zbliżające się w październiku URODZINY BIBLIOTEKI
serdecznie dziękujemy


16 września

Biblioteczne maskotki - Łoś

Biblioteczne maskotki - Łoś
Nadszedł czas na zaprezentowanie kilku bibliotecznych maskotek - przytulanek. Na początek przedstawię Wam Łosia. Stali bywalcy biblioteki świetnie go znają, a są i tacy, którzy wciąż sprawdzają trwałość jego stawów... Wielu nie wyobraża sobie wręcz wizyty w bibliotece bez wykręcania biednemu zwierzakowi łapek... Trzeszczenie słychać wtedy w każdym kącie naszego książkowego królestwa. 
Wracając jednak do samego Łosia, to ma on raczej filozoficzną naturę. Jest spokojny, cierpliwy i nie kłopotliwy. Na spacer wyprowadzać go nie trzeba, karmić też nie. W sumie jedyne, czego wymaga od czasu do czasu, to zabranie go na wycieczkę poza mury szkoły... Ma za sobą już pewną niesamowitą przygodę, kiedy zabrała go na wakacje Agnieszka. Jeśli dobrze poszukacie w archiwum wydarzeń bibliotecznych na stronie naszego gimnazjum, to znajdziecie tam reportaż z wycieczki i zdjęcia :-) 

12 września

Kiermasz książek to fajna rzecz...

Kiermasz książek to fajna rzecz...
Kiermasz książek wyzwala w czytelnikach różne emocje. Czasami nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jakie reakcje wywołają nowe, ciekawe książki, które można… POSIADAĆ… Wystarczy posłuchać dialogów dochodzących zza regałów, by wiedzieć, jak trudno jest zdobyć dobrą literaturę. 
- Nie. Nie, nie, NIE kupisz sobie tej książki, bo ja ją chcę!
- Jak to, Ty ją chcesz?? Przecież ja ją już zamówiłam!
- Ale Ciebie nie stać na tę książkę, bo nie dostaniesz kasy od mamy!
- Jutro mnie będzie stać!
Po tego typu dialogu następuje dużo, dużo wyrazów dźwiękonaśladowczych i kończy się na rozdzieleniu dwóch miłośniczek książek obietnicą o zamówieniu drugiej książki, żeby obie mogły dokonać zakupu…     
Kiermasze książki – LUBIĘ TO!

03 września

Szkoła na wesoło :)

Szkoła na wesoło :)
 "Jejku, jeszcze nie zaczął się rok szkolny, a ja już muszę się uczyć...", taka myśl przemknęła mi przez głowę, gdy dostałam propozycję zagrania roli w przedstawieniu organizowanym z okazji rozpoczęcia roku szkolnego. Mimo, że kocham grać i występować, nie do końca byłam przekonana do wzięcia udziału w tej uroczystości. Jednak zgodziłam się (ze względu na ciekawy scenariusz) i wcale nie żałuję. Nauka zamieniła się we wspaniałą przygodę, w której towarzyszyli mi znajomi. Oprócz olbrzymiego kłębka nerwów nie zabrakło dobrej zabawy, z przyjemnością słuchałam naszych kochanych solistek, obserwowałam zgon naszych nauczycieli, usiłujących nas ogarnąć, oraz uśmiechałam się w duchu wiedząc, że mogę się skompromitować przed wszystkimi, ale było warto  :)
Nulaa

A oto główna atrakcja naszego przedstawienia: Złota Rybka :-)


Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger