26 czerwca

"Pomyśl tylko życzenie" Ewa Zienkiewicz - recenzja

"Pomyśl tylko życzenie" Ewa Zienkiewicz - recenzja
 


Przeczytawszy opis tej książki, po krótkiej chwili wahania, zdecydowałam się po nią sięgnąć. Prawdę mówiąc nie spodziewałam się, że okaże się tak dobrą lekturą. Nie przepadałam za polską literaturą, jednak jestem pozytywnie zaskoczona książką „Pomyśl tylko życzenie” autorstwa Ewy Zienkiewicz.

Choć na początku miałam wrażenie, że będzie to nużąca opowieść o niedoceniającej życia trzynastolatce, akcja w końcu nabrała tempa. Okazało się, że dusza Ani Rawickiej, głównej bohaterki, wylądowała w ciele ubogiej, niepełnosprawnej Patrycji. Jej życie zmieniło się diametralnie – z ciepłego domku przeniosła się do kamienicy do rozbiórki. Co więcej, czekała ją przygoda ze złodziejami – a to wszystko było powiązane z jej nowym talentem. Czy ucieknie bandytom?

Anka Rawicka ląduje jeszcze w dwóch innych ciałach – bogatej Nikoli, a także mieszkającej w górskiej osadzie Patrycji. Oczywiście w każdym ciele czeka ją nowa, zaskakująca przygoda. Dzięki tym „podróżom” może przekonać się o tym, że jej własne życie nie jest wcale takie złe… Jednak, czy dziewczynie uda się wrócić do swojego ciała?

Autorka pokazuje nam, że powinniśmy doceniać to, czym obdarzył nas los, ponieważ zawsze może być gorzej. Możemy sami przekonać się o życiu i realiach trzech różnych osób. Książka daje do myślenia – warto zastanowić się nad tym, czy słusznie narzekamy na swoje własne życie. Być może wcale nie jest ono takie złe?

„Pomyśl tylko życzenie” łatwo i szybko się czyta, co jest jej ogromnym plusem. Przede wszystkim czytelnik na pewno nie będzie się nudził, ponieważ zwroty akcji są naprawdę zaskakujące!

Książkę polecam wszystkim rówieśnikom – bez wątpienia pojmą jej przekaz.

~mizofobia

Za książkę dziękuję Wydawnictwu

25 czerwca

„Dziewczyna na Times Square” Paullina Simons - recenzja

„Dziewczyna na Times Square” Paullina Simons - recenzja


„Dziewczyna na Times Square” Paulliny Simons jest niezwykłą opowieścią, którą pragnie się czytać nawet po jej skończeniu.

Główną bohaterką jest Lily. Niesamowicie utalentowana dziewczyna, której życie całkiem się odmienia. W ciągu zaledwie jednego roku znika jej przyjaciółka, z którą mieszka, zmaga się z rakiem, zakochuje się w przystojnym detektywie, dowiaduje się wielu przykrych rzeczy na temat swojej rodziny i wygrywa na loterii…

Książka ukazuje jak bardzo silnym trzeba być, aby walczyć z tak okropną chorobą, jak rak oraz jak ważne jest to, aby mieć wtedy przy sobie bliskich. Oprócz tego pokazuje różne problemy naszego społeczeństwa, których my na co dzień nie widzimy.

Walka z uzależnieniem od alkoholu wydaje się prosta… Spotkania AA, odsunięcie się od szkodliwych napoi. Czy tak jest naprawdę?

Jak Lily poradzi sobie z rakiem? Ile złego napotka na swej drodze? Zapraszam do lektury.

Tę opowieść polecam do przeczytania każdemu, bo wszyscy znajdą w niej coś dla siebie. Czasem to świetna komedia, czasem wręcz horror, a niekiedy interesująca powieść przygodowa! Choć z początku nie byłam przekonana czy jest to książka, którą chcę przeczytać, później przekonałam się jak to jest czytać całą noc tylko po to, aby o 10.00 rano zasnąć ze zmęczenia… a potem znów cały dzień czytać!

Michalina

Za książkę dziękuję Księgarni Internetowej


25 czerwca

„Niechciana” Barbara Kosmowska - recenzja

„Niechciana” Barbara Kosmowska - recenzja


Kasia to zwyczajna dziewczyna. Ma, jak każda nastolatka, swoje marzenia i plany. Ale pewnego dnia musi zmierzyć się z problemem tak bardzo własnym, że trudno jej liczyć na pomoc najbliższych czy przyjaciół. Zanim rozpocznie przyspieszone dojrzewanie, a jej tajemnica stanie się własnością wszystkich wokół, pozna gorycz samotności i smak przerażenia. Czy wystarczy powiedzieć: „Sama jesteś sobie winna”? Opowieść o niechcianej ciąży. O tym, jak niełatwo być wrażliwą nastolatką w „przyjaznym” świecie.” Gdy przeczytałam ten opis książki, pomyślałam „Warto przeczytać ;)” i od początku byłam dość pozytywnie nastawiona na „Niechcianą”. Gdy tylko ją dostałam, od razu zaczęłam czytać. I czytałam, czytałam, bo miałam nadzieję, że akcja się rozkręci, a książka „wciągnie”. Niestety myliłam się i nie dotrwałam nawet do połowy tej opowieści. Fragment, który przeczytałam oceniam nawet dobrze. Myślę, że książka nie spodobała mi się dlatego, że wolę szybki rozwój akcji, zagadki i tematy bardziej „oderwane od rzeczywistości”. Pomimo tego autorka, Barbara Kosmowska, podjęła się bardzo trudnego tematu - ciąży nastolatki. Uważam, że postąpiła słusznie, bo nie powinniśmy bać się o tym rozmawiać. Reasumując, jest to książka z pewnością dla cierpliwych. Lubiącym adrenalinę z pewnością nie mogę jej polecić :-) 

Tygrysek, 14 lat

Za książkę dziękuję Wydawnictwu

25 czerwca

"Kopidoł i kwiaciareczka" Kazimierz Szymeczko - recenzja

"Kopidoł i kwiaciareczka" Kazimierz Szymeczko - recenzja



"Kopidoł i Kwiaciareczka" to utwór stworzony przez polskiego pisarza - Kazimierza Szymeczko. Autor ukończył filologię polską na Uniwersytecie Śląskim. Z wykształcenia polonista, jest nauczycielem i doradcą szkolnych bibliotek. Został laureatem konkursu literackiego "Uwierz w siłę wyobraźni".
Twórca był znany głównie z opowiadań dla młodszych dzieci, jednak stworzył również kilka powieści dla młodzieży.
Wyżej wymieniona powieść opowiada o dwójce nastolatków kończących gimnazjum - Małgosi, którą w szkole nazywają Straganiarką, ponieważ pomaga rodzicom na targu, i Wiktorze, którego ojciec ma zakład pogrzebowy, przez co jest nazywany Kopidołem. Chodzą do jednej klasy, oboje świetnie się uczą i od dawna są w sobie zakochani, jednak żadne z nich nie ma odwagi się do tego przyznać. Jednak pod koniec roku szkolnego, przez zbieg okoliczności, chłopak wdaje się w bójkę, której świadkiem jest Gosia. Potem ich drogi się splatają, ostatecznie zaczynają pracę w Caritasie jako wolontariusze. Czy podołają takiemu wyzwaniu? Czy wreszcie wyjdzie na jaw, iż łączy ich coś więcej niż przyjaźń?
"Kopidoł i Kwiaciareczka" to lekki utwór, który bardzo przyjemnie się czyta. Jest ciekawie napisany i pozwala się wcielić w uczucia dwójki głównych bohaterów. Oprócz głównego wątku, którym jest znajomość Wiktora i Małgosi, pojawia się kilka śmiesznych sytuacji, które doprowadziły mnie do łez. Poza tym historia ta uczy, że warto pomagać innym ludziom, słabszym od nas i że zawsze warto zrobić ten pierwszy krok, ponieważ potem można żałować.
Polecam tę książkę wszystkim i każdemu z osobna na "leniwe" popołudnie - jeśli masz ochotę poznać parę sposobów na podryw, typu próbna jazda samochodem lub poznać codzienne życie na targowisku, to coś dla ciebie!

Nula

Za książkę dziękuję Wydawnictwu 

24 czerwca

"Dziewczynka z majowymi kwiatkami" Karin Wahlberg - recenzja

"Dziewczynka z majowymi kwiatkami" Karin Wahlberg - recenzja
"Dziewczynka z majowymi kwiatkami" autorki Karin Wahlberg jest kryminalną powieścią rozgrywającą się w Szwecji. Nie jest pełna dynamizmu, jak inne "krwiste" kryminały, lecz obrazem prawdziwego życia. Przedstawione jest więc wiele wątków życia zwyczajnych ludzi, ich praca, nauka, dom. I nagle wszystkich zaskakuje jego brutalna strona. Ogólnie znaną sąsiadkę znajdują śmiertelnie pobitą w pralni. Wszystkich zastanawia, kto to zrobił i dlaczego. Akcja klaruje się wolno, ale mimo to opowieść wciąga czytelnika do ostatniej strony. Polecam gorąco i nie zrażajcie się jej grubością. Wprawdzie liczy sobie 478 stron, ale czcionka jest duża :)

Bogna

Za książkę dziękuję Wydawnictwu


24 czerwca

"Zahir" Paulo Coelho - recenzja

"Zahir" Paulo Coelho - recenzja


„Zahir” Paula Coelho, to kolejna książka, którą zdecydowałam się przeczytać. Sam tytuł oznacza coś widocznego, obecnego. Zahirem w tej powieści staje się Ester, żona bohatera, która niespodziewanie opuszcza swego męża i zostawia ich dotychczasowe życie. Przewodnim tematem, oczywiście, staje się miłość i być może jest to temat oklepany, lecz autor stara się jednak ująć to zagadnienie całkiem inaczej niż większość twórców. Na tle miłości snuje refleksje o życiu, o tym jak bardzo można się zmienić poprzez stratę kogoś, kogo kochamy. Stara się pokazać, że nie zawsze jest to złe, ale być może jest to początek czegoś nowego, lepszego. Bohater pragnie uwolnić się od swojej miłości, chce zacząć kochać inaczej. Mimo tego, że jest obsesyjnie zakochany w swoje żonie, chce zacząć na nowo ułożyć sobie żyć z inną kobietą. Książka ta jest pełna refleksji, złotych myśli, które po przeczytaniu znajdują sobie swoje miejsce w naszej głowie. Jest to ponadczasowa opowieść o miłości, która zawsze będzie modna, o dążeniu do celów, które chcemy osiągnąć i uczuć, którymi obdarzamy najbliższych. Polecam dla tych, którzy nadal szukają jakiejś cząstki siebie.

Monika

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Drzewo Babel



24 czerwca

"Syn złodziejki" Grażyna Bąkiewicz - recenzja

"Syn złodziejki" Grażyna Bąkiewicz - recenzja
 



Grażyna Bąkiewicz jest z wykształcenia historykiem i pedagogiem. Swoją pisarską karierę rozpoczęła w 1985 roku. Jest autorką książek zarówno dla dzieci, młodzieży, jak i dorosłych. W 2002 roku jej książka "O melba!" została uznana za Książkę Roku i otrzymała nagrodę IBBY.

"Syn złodziejki" to powieść opisująca losy 15-letniego Hieronima Wróbelka, syna liderki łódzkich złodziei. Chłopiec ciągle zmienia miejsce zamieszkania. Jego ojciec nie żyje, ale nawrócony złodziej Boguś zastępuje mu tatę. Hieronim powoli odkrywa, kim jego mama jest naprawdę. Wówczas zaczynają się ciekawe i fascynujące przygody nastolatka. Autorka świetnie nakreśliła portrety psychologiczne dorosłych i nastolatków uwikłanych we własne problemy. Zabawny język, przystępna forma to zalety tej książki. Pisarka idealnie oddała uczucia i myśli zagubionego 15-latka. Momentami są zabawne, ale czasami mogą przyprawić o ból brzucha, co człowiek ma w głowie, gdy już odrósł od piersi matki, ale jest jeszcze za młody, żeby podejmować rozważne decyzje. Zapewne historia kreowanych na bóstwa przez media agentów FBI może doprowadzić człowieka do łez, dla których kawka na stacji benzynowej jest ważniejsza od samochodu z dziełami Moneta czy Rembrandta. Zaczynając czytać tę książkę należy wykonać głęboki wdech. Polecam ją każdemu, kto jeszcze nie czytał powieści kryminalnych i pragnie zbadać, czym to właściwie pachnie.                                                                                                                                                      

Klaudia Rojewska

Za książkę dziękuję Wydawnictwu



24 czerwca

"Czekolada z chili" Joanna Jagiełło - recenzja

"Czekolada z chili" Joanna Jagiełło - recenzja


Joanna Jagiełło jest absolwentką anglistyki UW. Jest również redaktorką podręczników do języka angielskiego. Debiutancka powieść autorki to „Kawa w kardamonem”, która została nominowana do nagrody Polskiej Sekcji IBBY. Książka roku 2011 oraz nagrody Donga. Wpisana jest również na Listę Skarbów Muzeum Książki Dziecięcej. 
Książka pt. „Czekolada z chili” jest kontynuacją „Kawy z kardamonem”.

Główna bohaterka o imieniu Halina dowiaduje się, że ma siostrę, którą matka oddała do domu dziecka. Mieszka razem z mamą, bratem Kajem i ojczymem Adamem, z którym ciężko jest jej znaleźć wspólny język. Po wakacjach Linka idzie do liceum, w którym musi się odnaleźć. Nie jest jej łatwo, ponieważ jej chłopak Adrian wyjechał do Londynu. W dodatku musi podjąć się nowej pracy, by zarobić na czesne w wmarzonej szkole. Czy Linka odnajdzie się na tle klasy i czy jej związek z Adrianem przetrwa? Dowiecie się w zaskakującej książce Joanny Jagiełło.

Ewelina

Za książkę dziękuję Wydawnictwu


06 czerwca

Zwierzątko biblioteczne

Zwierzątko biblioteczne
Mówi się, że w bibliotekach jest nudno. Pozwolę sobie nie zgodzić się z tą teorią :-) Jestem przekonana, że wysnuli ją ci, którzy nigdy nie przestąpili progu tego, jakże przecież interesującego, miejsca. Taka, na przykład, nasza biblioteka. Nigdy nie wiesz, co Cię w niej spotka, kiedy przekraczasz próg rano, przed lekcjami. W tym tygodniu atrakcją jest... meduza. Tak, tak, to nie jest pomyłka w druku ani żadna literówka. Nasza biblioteka kilka dni temu wzbogaciła się nie tylko o kolejne nowe książki w księgozbiorze, ale i o zwierzątko domowe :-) Chociaż może nie do końca jest ono biblioteczne... Właścicielem meduzy jest Michał. Sami zobaczcie, jak troskliwie się nią zajmuje.


Michał karmi meduzę codziennie i bawi się z nią, żeby się nie nudziła. Dla bezpieczeństwa wszystkich uczniów i pracowników szkoły przygotował nawet specjalną wywieszkę, która ostrzega na drzwiach biblioteki:


I jak Wam się podoba? Jesteśmy wyjątkowi, nieprawdaż? Kto inny może się pochwalić własną meduzą? No kto?? ;-)    

05 czerwca

Czekoladowa Kawiarenka Literacka już wkrótce!

Czekoladowa Kawiarenka Literacka już wkrótce!


UWAGA UWAGA!!!


Serdecznie zapraszamy na jubileuszową kawiarenkę literacką. Tym razem będzie ona połączona z prezentacjami na temat czekolady <mniam> i kto wie, kto wie, może trafi się jakaś degustacja...


Warunkiem uczestnictwa w kawiarence jest wpisanie się na listę uczestników (liczba miejsc ograniczona). Co do literatury, tym razem mamy duuuuuży wybór, bo można znaleźć sobie wiersz lub krótką prozę wśród twórców, których dziełami zajmowaliśmy się na minionych kawiarenkach, czyli: - poezja miłosna, 
- poezja wiosenna, 
- Czesław Miłosz, 
- Wisława Szymborska, 
- Adam Mickiewicz, 
- poezja twórców rosyjskich i niemieckich, 
- poezja anielska
- a może ktoś znajdzie wiersz o czekoladzie?
- własna twórczość mile widziana :)
Były jeszcze wiersze świąteczne, zimowe, ale możemy je sobie darować ;-) Zapraszam do wpisywania się na listę uczestników i przesyłania tytułów i autorów wybranych wierszy

Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger