16 listopada

"Kajtuś czarodziej" Janusz Korczak - recenzja

Tytuł: "Kajtuś czarodziej"
Autor: Janusz Korczak
Gatunek: literatura dziecięca
Liczba stron: 218
Wydawnictwo: Siedmioróg

Seria: Kanon literatury dziecięcej


Chyba nie ma człowieka, który nie znałby Janusza Korczaka, wspaniałego pedagoga i przyjaciela dzieci. Każdy też z pewnością przeczytał przynajmniej jedną z jego pięknych, mądrych książek. 
Tytułowy bohater książki, Kajtuś - Antoś, to chłopczyk bardzo skory do figlów. Nie wszystkie kończą się dobrze, ale Kajtuś, jak to dziecko, uwielbia psoty. A to zakłada się z kolegą, że w dwunastu sklepach zrobi zakupy bez pieniędzy, a to upiera się, że nie on zrzucił śledzia na głowę gospodarza domu, a to znów dzwoni do drzwi i ucieka, zanim ktoś otworzy, aż wreszcie schował się babci i niechcący zamknęła go w piwnicy, gdzie szukał po ciemku sezamu skrywającego  prawdziwe skarby... Oj, utrapienie z tym chłopakiem. Opinia łobuza przyczepiła się do niego jak rzep do psiego ogona i nawet jeśli stara się być grzeczny, zawsze coś się złego wydarzy.

Kajtuś uwielbia bajki, które opowiada mu babcia. Tylko trudno zrozumieć, co w nich jest prawdą, a co nieprawdą. Kajtuś chciałby wszystkiego spróbować, sam sprawdzić, znaleźć odpowiedzi.

"Leży Kajtuś w łóżku.
Oczy ma zamknięte.
Myśli:
„Co to znaczy, że dziadek był w gorącej wodzie kąpany? Dlaczego babcia mówi, że nie można wiedzieć, co pies myśli? Dlaczego dzikie wino? Mówiła babcia, że dzikie wino to zwyczajne liście trujące, nawet nie pokrzywa, więc dlaczego dzikie?”.
Nieprzyjemnie zawsze prosić, żeby wytłumaczyli. Czasem chcą, czasem nie chcą powiedzieć. A jak nie chcą, to tak pokręcą, poplączą, że nie można zrozumieć.
Aż złość bierze."

Jak to się stało, że Kajtuś został... czarodziejem? Nie zdradzę, bo warto przeczytać o tym samemu.

Korczak w postaci Kajtusia namalował czytelnikowi obraz typowego dziecka, z bujną wyobraźnią i mnóstwem pomysłów na zabawy z kolegami, ciekawego świata aż do bólu. W prosty sposób, za pomocą krótkich zdań, pokazał jego psychikę, emocje, tok myślenia. To aż niesamowite, że dorosły człowiek tak świetnie potrafił oddać wszystko, co dzieje się w dziecku.

Polecam książkę do wspólnego czytania z dziećmi lub młodszym rodzeństwem. Zawiera wiele mądrości, idealnych do rozmów z dzieckiem na poważne i czasami trudne dla nich tematy.

Zoja


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger