28 maja

„Każdy jej strach” Peter Swanson - recenzja

Tytuł: „Każdy jej strach” 
Autor: Peter Swanson 
Gatunek: kryminał
Liczba stron: 342 
Wydawnictwo: Marginesy 


Kate, męczona napadami paniki, po tragicznym doświadczeniu, podejmuje ryzykowną decyzję, która może odmienić jej życie. Przeprowadza się z deszczowego Londynu do zagadkowego Bostonu, zamieniając się mieszkaniami z kuzynem Corbinem. W Stanach pragnie ukończyć kurs grafiki komputerowej oraz w końcu poczuć się bezpieczna i szczęśliwa. Wydarzeniem "powitalnym" w nieznanym mieście jest śmierć sąsiadki z naprzeciwka – Audrey Marshall. Miejscowa policja wypytuje Kate o kuzyna, który według plotek miał romans z kobietą. Angielka, wciąż zmęczona zmianą strefy czasowej i atakami paniki, zmaga się z tajemniczymi zjawiskami, które dzieją się w mieszkaniu Corbina. Czy Kate Priddy może czuć się bezpiecznie w Bostonie? Czy Corbin słusznie jest nazywany mordercą sąsiadki? Jakie tajemnice kryje mieszkanie z naprzeciwka? Dlaczego każdy jej strach staje się prawdziwy? 

Kryminał pełen tajemnic, który zachwyca i mrozi krew w żyłach. Jedno morderstwo, które jest zwieńczeniem krwawego cyklu śmierci młodych i pięknych kobiet. W fabule możemy ujrzeć dwa czarne charaktery, jednak tylko jeden z nich żałuje czynów z przeszłości i pragnie zmazać okrutny pakt krwi oraz zobowiązania. Ale terror wspólnika jest obłędny… A Kate jest przykładem wielkiej odwagi, mimo przeżytej traumy. Ogromnym plusem w kompozycji utworu jest opisanie akcji z pozycji czterech bohaterów. Dzięki temu poznajemy psychikę oraz motyw działania każdej z postaci, co jest bardzo ciekawym rozwiązaniem. Kolejnym plusem jest ukazanie dwóch przeciwstawnych osobowości, które pobudzają czytelnika do zastanowienia się nad niespodziewanie zmieniającym się modelem ówczesnych zbrodniarzy i ich przestępstw. Mroczna szata graficzna okładki dokładnie oddaje to śmiertelne miejsce, wokół którego toczy się akcja fabuły. Rozdziały przyzwoitej długości, a czcionka spełnia wymóg przyjemnego czytania. „Każdy jej strach” krwiście polecam fanom niewyobrażalnych morderstw, ponieważ dla mnie ta pozycja jest najbardziej okrutna, jaką kiedykolwiek przeczytałam. Brak mi słów, oddających wyjątkowość tej książki, dlatego jednogłośnie ląduje na pierwszym miejscu tabeli kryminałów, z najwyższą szkolną oceną.

Kaja

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger