17 listopada

"Nomen omen" Marta Kisiel - recenzja

Tytuł: "Nomen omen"
Autor: Marta Kisiel
Gatunek: fantastyka
Liczba stron: 420
Wydawnictwo: Uroboros, Grupa Wydawnicza Foksal



Książka Marty Kisiel "Nomen omen" to powieść fantastyczno-przygodowa. Głównymi bohaterami są Salomea Klementyna Przygoda i jej brat Adam Joachim Przygoda. Akcja rozgrywa się we Wrocławiu, do którego przeprowadza się Salomea w celu podjęcia pracy w księgarni naukowej. Wynajmuje pokój przy ulicy Lipowej 5, jednak to nie jest zwykły pokój w przedwojennej willi. Budynek zamieszkują trzy siostry bliźniaczki w wieku osiemdziesięciu pięciu lat: Matylda, Jaga i Mila Bolesne. W domu słychać tajemnicze szepty, a w okolicy krąży plotka, że siostry to czarownice. Niespodziewanie do naszej Salomei, zwanej Salką, wprowadza się brat Adam, zwany Niedasiem. Salka poznaje Bartosza Tokarskiego, filologa polonistę, ateistę, romantyka, zwanego Bartolinim. W domu sióstr jest jeszcze jeden osobliwy lokator - Roy Keane. Okazuje się, że Niedaś niechcący wskrzesza pradziadka Petersa, który "grasuje" po Wrocławiu... Aby pozbyć się zmory pradziadka, cała rodzina wraz z babcią Izydorą, musi współpracować. Okazuje się, że wspomniana babcia spotkała już w dzieciństwie trojaczki Bolesne...
Polecam tę pozycję ze względu na nietuzinkowe dialogi i zabójczą fabułę. Poprawi humor każdemu, "dużemu i małemu". Przeczytaj, a nie raz i nie dwa uśmiech zagości na Twej twarzy.

Kasia  


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger