07 stycznia

"Dziewczyna z pociągu" Paula Hawkins - recenzja

Tytuł: "Dziewczyna z pociągu"
Autor: Paula Hawkins
Gatunek: thriller psychologiczny
Liczba stron: 328
Wydawnictwo: Świat Książki


”Dziewczyna z pociągu” autorstwa Pauli Hawkins to thriller psychologiczny. Książka opisuje sytuacje, które są nam znane z życia codziennego.
Bohaterką powieści jest dziewczyna o imieniu Rachel. Codziennie przemierza drogę do pracy tym samym pociągiem, o tej samej godzinie. Droga do pracy jest dla Rachel prawdziwą męką, ponieważ trasa pociągu przebiega niedaleko domu, w którym kiedyś mieszkała. Rachel kilka lat temu została porzucona przez męża, który znalazł sobie młodszą partnerkę, Anne, z którą ma teraz dziecko i… mieszka w ich dawnym domu. Po tym rozstaniu Rachel wpadła w alkoholizm i straciła pracę. Udaje przed koleżanką, u której wynajmuje mieszkanie, że nadal pracuje i codziennie przemierza drogę do pracy. Ta sytuacja doprowadza Rachel do szału. Podczas codziennej podróży obserwuje dom, w którym mieszkała, a przy okazji spogląda na domy w sąsiedztwie. Jeżdżąc codziennie do pracy Rachel uważa, że zna ich mieszkańców oraz poranne zwyczaje tych osób. Wymyśla sobie imiona dla mieszkańców, tworzy ich historie. Nie jest jednak świadoma tego, do czego doprowadzą ją te obserwacje...
Jeden dom szczególnie przykuwa uwagę Rachel, a jego mieszkańcy stają się jej dziwnie bliscy. Megan i Scott wiodą według Rachel idealne życie. Megan, kobieta obserwowana przez główną bohaterkę, pomimo z pozoru idealnego życia również skrywa głęboko swoje lęki i tajemnice, nie ukazując światu swojego prawdziwego oblicza. Wiele lat temu kobieta zabiła swoje nowonarodzone dziecko, a szczątki pochowała w pobliżu torów… Pewnego dnia Rachel widzi jednak coś, co mocno kłóci się z jej wyobrażeniem o zgodnej, idealnej parze. Sprawa jest o tyle niepokojąca, że niedługo później kobieta, którą obserwowała niemal codziennie, ginie bez wieści. Czas, by Rachel przekonała się na własnej skórze, jak bardzo się myliła co do ludzi, których w swoim przekonaniu bardzo dobrze znała…
Niewielka liczba bohaterów nie sprawia, że powieściową zagadkę będzie można szybko rozwiązać. Każdy z nich pełni swoją rolę. W powieści pojawia się tajemniczy psychoterapeuta, do którego chodziła Megan. Według Rachel jest on odpowiedzialny za jej zniknięcie. Rachel zaczyna prowadzić śledztwo na własną rękę. Nachodzi swojego byłego męża, porywa ich dziecko, wydzwania do Anny o różnych porach dnia. Swoim zachowaniem w trakcie śledztwa będzie nas irytować i rozczarowywać.
Im bliżej rozwiązania zagadki, okaże się, że bohaterowie, o których mieliśmy dobre zdanie, również skrywają pewne tajemnice… Autorka celowo plącze fakty i podrzuca mylące tropy, wzmagając chęć doczytania do końca, by rozszyfrować tożsamość sprawcy i upewnić się w swoich domysłach.
Losy trzech wydawałoby się zupełnie obcych sobie kobiet połączy zagadkowa tragedia i splot dziwnych okoliczności. Choć zwroty akcji nie są najważniejsze, to jednak pod koniec książki okaże się, że tak naprawdę wszystko to, w co uwierzyliśmy na początku, finalnie objawia się w zupełnie innym świetle. Rozwiązanie zagadki będzie dla czytelnika pewnym zaskoczeniem… No cóż, nie każda powieść musi się dobrze kończyć…

Beta



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger