10 października

"Krabat" Otfried Preussler - recenzja

Tytuł: Krabat
Autor: Otfried Preussler
Wydawnictwo: Bona
Stron: 237

Jest to pierwsza książka, którą recenzuję. Przyznam, że nie słyszałam o tej książce przed przeczytaniem jej, ale i tak bardzo mi się spodobała, ponieważ fantastyka jest moją ulubiona dziedziną literacką.

Jak już wspomniałam, jest to książka o tematyce fantastycznej. Nie jest to lekka opowieść, ale za to tajemnicza i zaskakująca. Opowiada o chłopcu w szkole dla czarnoksiężników, która znajduje się w młynie na Koźlim Brodzie. Oczywiście jak w prawie każdej książce znajdziemy tam odwieczny konflikt dobra ze złem. Akcja dzieje się przez trzy lata w XVII wieku.

Książka opowiada o sierocie o imieniu Krabat. Jest on nękany nocnymi koszmarami, w których tajemniczy głos woła go do pracy w młynie na Koźlim Brodzie. Zaciekawiony czternastolatek porzuca dotychczasowe życie i udaje się na poszukiwanie owej wsi. W trakcie wędrówki spotyka dobrego człowieka, który ostrzega go przed różnymi dziwnymi wydarzeniami związanymi z Koźlim Brodem. Niestety chłopiec nie słucha dobrej rady i rozpoczyna pracę w młynie, szybko jednak zdaje sobie sprawę z błędu, jaki popełnił. W młynie wykonuje się tylko okropnie ciężką pracę. Po wielu trudnych tygodniach pracy Mistrz, czyli ich nauczyciel, postanawia zmienić go w jednego z dwunastu swoich uczniów. Wkrótce zaczynają się dziać tam bardzo dziwne rzeczy…

Książka przypadła mi do gustu, chociaż w natłoku obowiązków, które pochłaniały większość mojego czasu, czytałam ją dość długo. Bardzo spodobała mi się fabuła oraz oryginalność autora.

Myślę, że ta książka spodobałaby się wszystkim fanom literatury historycznej i fantastycznej. Zapewniam, że akcji nie brakuje i zapraszam do czytania. :-)

Ksenia 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger