Autor: James Patterson, Gabrielle
Charbonnet
Liczba stron: 366
Wydawnictwo: Albatros
Seria: Czarodzieje
Lubię książki
tajemnicze, magiczne, w których bohaterowie muszą poradzić sobie z
przeciwnościami losu. „Czarownica” już samym tytułem mnie
zaciekawiła, a jeszcze bardziej spodobała mi się okładka –
przebiegłe oczy i tajemniczy uśmiech znajdującej się na niej
kobiety zapraszają do lektury.
Nie czytałam wcześniej
żadnej książki tych autorów. Muszę jednak przyznać, że to
ciekawy duet. Patterson to znany twórca powieści sensacyjnych i
młodzieżowych. W tych drugich specjalizuje się także Charbonnet.
Bohaterowie „Czarownicy”
to rodzeństwo: piętnastoletnia Wisty i starszy od niej o dwa lata
Whit. W ich zwykłym życiu nagle wszystko przestaje być takie
oczywiste, kiedy pewnego dnia zostają porwani przez funkcjonariuszy
Nowego Ładu. Na czele Nowego Ładu stoi Ten Który Jest Jedyny, a
ten nowy porządek to eufemistyczny odpowiednik pojęć „reżim”
i „totalitaryzm”. Trochę dziwne jest to, że rodzice na pamiątkę
dają dzieciom starą pałeczkę perkusyjną i równie sponiewierany
notatnik... Rodzeństwo przyjmuje jednak osobliwe prezenty, by z
czasem przekonać się czym są one naprawdę. Powodem porwania
nastolatków z domu jest podejrzenie, iż uprawiają oni magię. Mają
zostać straceni po ukończeniu osiemnastego roku życia, a więc
Whitowi nie zostało wiele czasu. Kiedy trafiają do więzienia,
gdzie umieszczono już mnóstwo innych dzieci, robi się jeszcze
dziwniej i straszniej. Poza tym ktoś zaczyna wspominać o
przepowiedni dotyczącej dwójki nastoletnich czarodziejów. O co
chodzi? Czy ktoś pomoże uprowadzonym i zamkniętym dzieciom? Czy
nasi bohaterowie mogą wpłynąć na losy ich świata?
Miałam nadzieję, że z połączenia twórczości tej dwójki autorów wyłoni się ciekawa historia. Muszę przyznać, że po
zobaczeniu okładki spodziewałam się trochę innej historii,
napisanej dojrzalszym językiem. Jest to jednak powieść dla
młodszych nastolatków, bez większych zawirowań i głębokiej
fabuły, ale zwroty akcji są i dość wartka, bo dwuosobowa, narracja, więc czyta się przyjemnie. Jeśli
jednak ktoś jest bardziej wymagający, to chyba się rozczaruje. Możliwe, że kolejne tomy serii wypadną lepiej, więc mam nadzieję,
że będzie okazja do przeczytania ich.
Zoja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz