06 października

"Kochani dlaczego się poddaliście?" Ava Dellaira - recenzja

Tytuł: "Kochani dlaczego się poddaliście?"
Autor: Ava Dellaira
Gatunek: literatura młodzieżowa, obyczajowa
Wydawnictwo: Amber
Liczba stron: 300


„Laurel podziwiała siostrę, ale czuła się przez nią zepchnięta w cień. Teraz usiłuje pogodzić się z tym, co się stało, i odnaleźć siebie. Choć nie jest łatwo opłakiwać kogoś, komu się nie wybaczyło… Pisze o tym, co się zdarzyło, przeżywa to jeszcze raz. Zwierza się, pyta. Te listy i miłość, którą odkrywa, pozwalają pojednać się z życiem i z sobą samą. Rozumie, że nie mogła ocalić siostry, ale może ocalić siebie”.

Laurel - bohaterka książki, której czytelnik towarzyszy od pierwszej strony, jest dziewczyną „po przejściach”. Poznajemy ją w momencie, gdy rozpoczyna naukę w szkole średniej. Laurel wybrała szkołę inną niż jej znajomi i przyjaciele z gimnazjum. Podjęła taką decyzję ze względu na bolesne wydarzenie, które zmieniło jej życie na zawsze. Dziewczyna czuje się w nowej szkole samotna i zagubiona, ale ma nadzieję na to, że to właśnie tutaj, z dala od osób wszystkowiedzących, od osób współczujących, może zacząć wszystko od nowa. Z biegiem czasu zaprzyjaźnia się z grupką ludzi, którzy powoli wkraczają w jej życie stając się jej przyjaciółmi, rodziną, powiernikami, oparciem. Pojawia się również miłość, miłość trudna, bolesna, ale jednocześnie najpiękniejsza.
Z kart książki dowiadujemy się, że rodzina Laurel rozpadła się. Rodzice są po rozwodzie, a starsza siostra Laurel zginęła tragicznie. I to wydarzenie spowodowało, że rodzina przestała istnieć. Każdy miał żal do każdego, wzajemne obwinianie się doprowadziło do ucieczki matki, do rozpadu psychicznego Laurel, do wycofania się ojca.
Dziewczyna nie potrafi poradzić sobie w tej sytuacji, ponieważ straciła nie tylko ukochaną siostrę, która była dla niej wzorem do naśladowania, ale również rodziców. Czy na zawsze? Czy po tak bolesnych wydarzeniach da się skleić rodzinę? Czy mogą jeszcze kiedykolwiek funkcjonować jak dawniej?
Okazuje się, że pomocną dłoń do dziewczyny wyciągnie jako pierwsza nauczycielka języka angielskiego. Zrobi to nieświadomie, a może nie?, zadając pracę domową. Laurel poświęci się temu zadaniu bez reszty, cały swój czas poświęci pisaniu listów do osób nieżyjących. Czy ją to ocali?

„Kochani dlaczego się poddaliście” jest książką smutną, a temat poruszony w niej dotyka sfery uczuciowej, ale tak delikatnej, że jedno niewłaściwe słowo może wyrządzić ogromną krzywdę. Jest to książka o cierpieniu, radzeniu sobie z rzeczywistością w obliczu żałoby po najbliższej osobie. Jest to książka o przyjaźni, prawdziwej, szczerej, dojrzałej. Jest to książka o miłości, tej złej i dobrej, pięknej i krzywdzącej. I przede wszystkim jest to książka o uczuciach, napisana w formie listów, pamiętnika. Piękna, wzruszająca i dająca do myślenia książka. Czasem warto zatrzymać się i przewartościować własne życie. Czasem ktoś musi nam uświadomić, co w tym naszym życiu jest najważniejsze. I taka jest właśnie ta lektura. Zmusza nas do refleksji, ale też pokazuje, że jesteśmy zwykłymi śmiertelnikami, płaczącymi, cierpiącymi i kochającymi. Boimy się samotności, pragniemy obecności drugiej osoby.

Zachęcam do przeczytania książki, polecam gorąco, mnie ona nie zawiodła, ponieważ oprócz tych trudnych tematów, była to dla mnie fantastyczna lektura o życiu nastolatki. Czy Laurel w końcu pogodzi się ze śmiercią siostry? Czy rodząca się miłość przetrwa ten trudny czas? Czy decyzja dotycząca wyboru innej szkoły niż rówieśnicy była prawidłowa? Czy można zaprzyjaźnić się z „kosmitami”? Na wszystkie te pytania znajdziemy odpowiedzi w książce. Polecam!!!

Ana


1 komentarz:

Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger