10 listopada

"Atlas mitów" Thiago de Moraes - recenzja

Tytuł: "Atlas mitów"
Autor: Thiago de Moraes
Gatunek: literatura popularnonaukowa dla dzieci
Ilość stron: 94
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia


Do przeczytania tej wspaniałej książki zachęcił mnie przede wszystkim tytuł - "Atlas mitów". Jedynie spojrzawszy na niego, przypomniało mi się pojęcie mitów oraz podziw, jakimi je darzę. Mity są to niezwykłe opowieści naszych przodków, wyjaśniające w zupełnie niespodziewany sposób zjawiska, które towarzyszą nam przez całe nasze życie, oraz wydarzenia czy też części flory i fauny. Mity są fascynujące przez niezwykłość historii tłumaczących przeróżne tematy, np. cechę charakteru, kaprys tudzież los lub fatum. Zarazem też dają do zrozumienia, że wszystko, co nas otacza, jest możliwe do zrozumienia, dlatego też dają nam powód, że warto się uczyć. Wracając do tematu przewodniego, czyli opowieści o dawnych wierzeniach, grzechem jest ominąć pewien temat. Otóż, odpowiadając na pytanie “Dlaczego sięgnęłam po tę książkę?”, nie można pominąć cudownej, niezwykle barwnej i stworzonej w fantastyczny sposób okładki. Oprócz świetnie odzwierciedlonych kształtów kontynentów, na których można dostrzec charakterystyczne elementy krajobrazu, fauny i typowych dla danego rejonu wiodących symboli z tamtejszych wierzeń, na okładce dominują wizualizacje czołowych bóstw, np. boga Ra z mitologii egipskiej czy też Odyna, pochodzącego z mitologii nordyckiej. Tak samo jak w wypadku krain, puste pola zapełniono istotnymi symbolami. Zaskakujące jest nawet z pozoru zwyczajne czarne tło, które dopiero po dokładnym przyjrzeniu się ukazuje nietuzinkowe wzorki. Okładka sama w sobie daje do myślenia, jak pozory potrafią mylić i że świat jest piękny, a w szczególności jego niezbadane części.

"Atlas mitów" jest zbiorem dwunastu opowieści, przenoszących nas w wierzenia Indian Ameryki Północnej, Azteków, Janomamów, Irlandczyków, Jorubów, Greków, Norman, Egipcjan, Słowian, Japończyków, wyznawców Hinduizmu i w świat mitów polinezyjskich. Niestety, na szczegółowy opis każdej mitologii nie wystarczyło miejsca. 

W tym atlasie dosłownie wszystko jest na najwyższym poziomie - interesująca treść, którą czasami ciężko znaleźć w innych źródłach, sposób przekazu tejże treści, szata graficzna oraz nietypowe podejście do tematu. Nie sposób tutaj znaleźć ciężkiej, encyklopedycznej wiedzy. Zostały natomiast zaprezentowane podstawy i ciekawostki, przekazane w sposób prosty i zrozumiały. Książka ta ma za zadanie rozbudzić ciekawość i, jeśli jakiś temat kogoś zainteresuje, zachęcić do rozwijania swojej wiedzy. 

Książka ta, w mojej opinii, jest idealna zarówno dla pasjonatów historii, jak i zwykłych ludzi, którzy od czasu do czasu chcą sięgnąć do niecodziennej lektury. Jak najbardziej jest to książka odpowiednia dla osób lubiących poznawanie świata, osób, które interesują się korzeniami oraz tych fascynujących się kulturami i krajami, które wytworzyły własne, oryginalne lub bazujące na innych wierzenia (np. Japonia). Atlasem zainteresują się też z pewnością osoby, które zdumiewają budowle spotykane przy okazji eskapad w różne rejony Ziemi, oraz dzieci, które szukają odpowiedzi na tysiące pytań. Rozwiązania mogą znajdować dosłownie wszędzie, lecz pamiętajmy, że książka jest mądrością przekazywaną z pokolenia na pokolenie oraz dająca niezbite fakty. 

Czytanie rozwija, tym bardziej czytanie czegoś, co nas interesuje. Dlatego też uważam, że warto przeczytać tę książkę.

Agnieszka


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger