25 października

"Opowieści z doliny Muminków" - recenzja


Tytuł: "Opowieści z doliny Muminków"
Autor: Alex Haridi, Cecilia Davidson, Filippa Widlund
Gatunek: literatura dla dzieci
Liczba stron: 176
Wydawnictwo: EGMONT
Cykl/seria: Księga opowieści

Nie ma chyba człowieka, który nie usłyszałby chociaż raz w życiu o Muminkach. Publikacja Wydawnictwa EGMONT prezentuje kolejną odsłonę przygód sympatycznych stworków i ich przyjaciół. Książka powstała z inicjatywy bratanicy Tove Jansson, która około siedemdziesięciu pięciu lat temu stworzyła Muminki i ich trochę magiczny świat.

Książka rozpoczyna się krótką prezentacją najważniejszych bohaterów i zawiera pięć opowiadań. Wśród opisanych w nich przygód znajdą się zarówno niebezpieczne, jak i zabawne sytuacje. Nie obejdzie się również bez filozoficznych wypowiedzi różnych postaci, szczególnie Włóczykija. Bohaterom przyjdzie wędrować przez las, znajdą tajemniczą butelkę z ukrytym w niej listem, a także okulary pewnego marabuta. W jednym z opowiadań Muminki wylądowały na wyspie, na której mieszkali Hatifnatowie. Stworki wytrącił z równowagi Ryjek, zabierając ich skarb - barometr. Po co Hatifnatom barometr? I co zrobią, by go odzyskać?

W każdym opowiadaniu Muminki przeżyją ekscytującą przygodę.    

"Życie robi się trudne, kiedy ktoś chce posiadać rzeczy, których trzeba ciągle doglądać". [Włóczykij]

Polecam tę książkę trochę starszym czytelnikom, a młodszym najlepiej niech poczytają rodzice lub starsze rodzeństwo.

Maria


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger