25 kwietnia

"Czarodziejki W.I.T.C.H. Nowe historie. Serce żywiołów" - recenzja komiksu

Znane bohaterki (także lalkowe) wracają w nowej odsłonie. W tej serii przenosimy się do współczesnego Heatherfield, gdzie mieszka pięć przyjaciółek obdarzonych mocami. W szkole, do której uczęszczają Hay Lin, Taranee, Cornelii, Irmy i Will, pojawia się nowy uczeń Arthur, którego zachowanie niepokoi przyjaciółki. Kim jest? Skąd pochodzi? i jakie ma tajemnice nowy uczeń?



To wróg czy przyjaciel? Tego muszą dowiedzieć się czarodziejki. Czy przyjaciółkom uda się zachować kontrolę nad mocami? Co z zaborczą cesarzową Charu? Jest tyle pytań. Żeby poznać na nie odpowiedzi, trzeba przeczytać komiks.

 
Komiks zwany także powieścią graficzną jest pięknie wydany, błyszczący i śliski papier, okładka  twarda, a objętość to aż 108 stron. Autorem scenariusza jest  Alessandro Ferrari, to artysta, który stworzył takie popularne serie komiksów jak: Star Wars. Powrót Jedi, Star Wars.  Nowa Nadzieja, Star Wars. Zemsta Sithów czy najnowsze wydania Czarodziejek W.I.T.C.H. Oryginalną serię stworzyła: Elisabetta Gnone. Ilustratorką jest Giulia Adragna.
 

Ilustracje ciekawe, bardzo dynamiczne, w stylu mangi. Kolory od bladych do bardzo intensywnych - cała paleta barw.



Polecam tę serię młodszym i starszym fanom czarodziejek, a wiem, że jest ich bardzo wiele. Niektórzy będą mieli powrót sentymentalny do lat młodości. Mam nadzieję, że znajdą się także nowi czytelnicy tej serii.

                                                                                                                                    Maa



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger