24 listopada

"Baśnie o rycerkach, wojowniczkach i nie tylko" Anita Ganeri - recenzja

Bohaterki w najbardziej znanych baśniach i legendach są najczęściej słabe i delikatne, przez co trzeba je ratować z różnych opresji. Od tego są dzielni rycerze i wojowie. Taki stereotyp jest trochę krzywdzący dla dziewcząt i kobiet, bo w końcu nie wszystkie potrzebują pomocy, a nawet często same są odważne i waleczne. Z tym obrazem walczy Anita Ganeri, która w swojej książce pt.: "Baśnie o rycerkach, wojowniczkach i nie tylko" zebrała aż piętnaście opowieści o wojowniczkach z różnych epok, kultur i tradycji. Ich bohaterki są sprytne, odważne i mądre, co przekłada się na różne ich działania.

Wśród zebranych opowiadań znalazło się między innymi takie, w którym poznajemy grecką łuczniczkę o imieniu Atalanta. Jej ojciec król był tak rozczarowany, że zamiast syna urodziła mu się córka, że wysłał jednego ze swoich żołnierzy, by zostawił niemowlę w lesie, aby pożarły je dzikie zwierzęta. Pozostawionym dzieckiem zaopiekowała się niedźwiedzica, dzięki której dziewczynka przeżyła. Co spotkało ją dalej?

W innych opowiadaniach na młodych czytelników czekają: Molly Whuppie, która przechytrzyła olbrzyma, Łachmaniarka, dla której wygląd zewnętrzny nie był w ogóle istotny, Imani, która przebrała się za mnicha i uleczyła króla czy Unanana, która wydostała się z brzucha słonia. Każda z tych historii jest wyjątkowa i bardzo wciągająca. Pozwala spojrzeć na dziewczęta i kobiety z zupełnie innej perspektywy. 

Prosty język ułatwia lekturę, a piękne ilustracje przyciągają uwagę. Twarda okładka dopełnia obrazu idealnej książki na prezent dla młodego czytelnika lub czytelniczki. 

Zojka


  

   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger