07 lipca

"Monument 14; Odcięci od świata Emmy Laybourne - recenzja



Tytuł: "Monument 14; Odcięci od świata"
Autor: Emmy Laybourne
Ilość stron: 341
Wydawnictwo: REBIS
Moja ocena: 8/10


"Monument 14" to nowa seria skierowana głównie do młodzieży, ale myślę, że starsi czytelnicy również znajdą w niej coś dla siebie. Pierwszy tom, czyli właśnie "Odcięci od świata", wspaniale rozpoczyna cykl i z pewnością sprawia, że czekanie na kolejne tomy staje się prawdziwą torturą. Zakończenie jest tak nagłe i zaskakujące, że długo po przeczytaniu ostatnich słów nie można się z nich otrząsnąć.
Ale do rzeczy. Książka Emmy Laybourne opowiada historię czternastoosobowej grupy, składającej się z kilkuletnich dzieci i trochę starszych nastolatków, uwięzionej w supermarkecie. Na zewnątrz prawdopodobnie rozgrywa się Armagedon i nie wiadomo, czy świat kiedykolwiek będzie taki sam, jak wcześniej. Kilkusetmetrowe tsunami, erupcja wulkanu, trzęsienie ziemi czy grad wielkości piłeczek tenisowych, to tylko niektóre z katastrof, jakie spotkały Ziemię. Jakby tego wszystkiego było mało, to jeszcze na dodatek ze zniszczonej bazy wojskowej wydostaje się straszliwa broń chemiczna.
Nie wszyscy jednak mieli tyle szczęścia, co dzieci w supermarkecie. Co prawda są odcięte od świata, ale również i od zabójczych chemikaliów czy innych niebezpieczeństw. Poza tym mają jedzenie, ubrania, zabawki i wszystko inne, co można znaleźć w wielkim wielobranżowym sklepie. Ile jednak czasu mogą tam zostać? Sami, bez dorosłych, bez kogoś, kto by powiedział im, co mają robić? W grupie wyłaniają się przywódcy i tchórze, powstają nowe przyjaźnie oraz miłości. Jednak czy tylko dzięki temu uda im się przetrwać?
Mimo, że akcja książki rozgrywa się praktycznie przez cały czas na terenie supermarketu, to powieść wcale nie jest nudna, czy monotonna. Narracja pierwszoosobowa pozwala lepiej wczuć się w losy bohatera i głębiej zrozumieć całą sytuację, a mapka sklepu dodana do powieści była dla mnie miłym zaskoczeniem. Czytanie było samą przyjemnością, a na mojej twarzy na przemian pojawiały się uśmiech, trwoga i smutek. "Odcięci od świata" to z pewnością utwór wart przeczytania, polecam.

Edelline


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Za półką z książkami... , Blogger